W Gmachu Głównym Muzeum Narodowego na Wałach Chrobrego w Szczecinie w czwartek 16 października otwarta zostanie nowa wystawa „Święte i świeckie. Grafika włoska XVI-XIX wieku”. To pierwsza w historii muzeum tak duża prezentacja włoskiej grafiki dawnej.
– Po wielu latach starań wreszcie udało się pokazać te niezwykle cenne prace. Najstarsze pochodzą z XVI wieku, a najnowsze z końca XIX – mówi kuratorka wystawy, dr Ewa Gwiazdowska. – Chcieliśmy pokazać bogactwo włoskiej grafiki – od tematów religijnych po sceny z codziennego życia, pejzaże i widoki miast.
Na wystawie można zobaczyć wiele unikatowych dzieł, m.in. „Panoramę Paryża z mostu Pont Neuf” Stefana della Belli z 1646 roku, osiemnastowieczne widoki Rzymu Giovanniego Battisty Piranesiego, album z widokami Wenecji autorstwa Luki Carlevarijsa – poprzednika słynnego Canaletta – a także liczne ryciny wykonane według obrazów Rafaela, w tym Triumf Bachusa w interpretacji Martina Roty.
Wystawa została podzielona na trzy części. W pierwszej pokazano grafiki inspirowane dziełami mistrzów renesansu, takich jak Rafael czy Michał Anioł. Druga sala poświęcona jest człowiekowi – jego portretom, scenom z życia codziennego i motywom mitologicznym. W trzeciej można zobaczyć pejzaże, widoki miast i grafiki o tematyce morskiej.
Zanim prace trafiły na ściany muzeum, przeszły dokładną konserwację. Zajmowała się nią przez prawie 5 lat konserwatorka zabytków z papieru i skóry Izabela Działak-Dąbrowska.
- Zawsze zaczynamy od dezynfekcji papieru, potem go oczyszczamy i uzupełniamy ubytki. To bardzo delikatna praca, bo papier łatwo ulega zniszczeniu. Na końcu grafika trafia do passe-partout i ramy – tłumaczy. – Czasami taka konserwacja trwa nawet rok, ale efekt jest tego wart. Widać, jak dzieło odzyskuje dawny blask.
Wystawa „Święte i świeckie. Grafika włoska XVI-XIX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie” to wyjątkowa okazja, by zobaczyć z bliska włoską grafikę sprzed kilku stuleci. Jak podkreśla dr Gwiazdowska, łączy ona to, co święte i codzienne, duchowe i ludzkie.
– Chcieliśmy, by te niezwykłe prace, na co dzień przechowywane w muzealnych zbiorach, mogły wreszcie cieszyć oczy publiczności – dodaje kuratorka.
Wystawa będzie czynna do 15 stycznia 2026 roku. Wernisaż 16 października o godz. 17. ©℗
(dg)