O tym, że tegoroczna edycja Sunrise Festival będzie ostatnią organizowaną w kołobrzeskim amfiteatrze, wiadomo nie od dzisiaj. Nie wiadomo natomiast, gdzie odbędą się kolejne edycje imprezy.
Powodem zakończenia współpracy z kołobrzeskim amfiteatrem jest plan jego generalnej przebudowy. Ma ona ruszyć w przyszłym roku, co wiązać się będzie z koniecznością przeniesienia imprezy w inne miejsce. Firma MDT Production z Poznania, która jest organizatorem festiwalu, chciała na 15 kolejnych lat wynająć teren byłego lotniska usytuowanego przy kołobrzeskim osiedlu Podczele.
Po konsultacjach z Radą Osiedla, która jasno wyraziła swój sprzeciw, władze miasta zdecydowały, że na pomysł się nie zgodzą. Co zatem w tej sytuacji zrobi poznańska spółka? Jeszcze nie wiadomo.
Na razie jej szefostwo zdradza tylko tyle, że bierze pod uwagę osiem ofert. Jedną z nich jest przeniesienie imprezy do Świnoujścia, a konkretnie w okolice gazoportu. Inna mówi o organizacji festiwalu na prywatnym gruncie zlokalizowanym w obrębie administracyjnym gminy wiejskiej Kołobrzeg. Pochodzący z Kołobrzegu Krzysztof Bartyzel, reprezentujący firmę MDT Production, nie pozostawia jednak złudzeń. Podkreśla, że wybierając miejsce kolejnych edycji festiwalu, przedsiębiorstwo kierować się będzie racjonalizmem, a nie względami natury sentymentalnej. ©℗
(pw)
Fot. Dariusz GORAJSKI