Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Skarb, sensacja, petarda! [GALERIA]

Data publikacji: 05 stycznia 2018 r. 17:01
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:47
Skarb, sensacja, petarda!
 

Ponad 70 prac Augusta Ludwika Mosta, dziewiętnastowiecznego artysty tworzącego w Szczecinie, udało się nabyć dla tutejszego Muzeum Narodowego. Pracownicy tej instytucji mówią o tej kolekcji, iż to „skarb, który trafia się raz na wieki, sensacja, petarda". Tym samym nowe nabytki powiększyły dotychczasowy muzealny zbiór dzieł Mosta, w którym było dotąd m.in. 12 jego obrazów. 

Pierwsza publiczna prezentacja nowego nabytku muzeum, czyli teki (jak nazywają ten zbiór muzealnicy) ze spuścizną artystyczną Augusta Ludwika Mosta, odbyła się w piątek 5 stycznia w gmachu przy ul. Staromłyńskiej. Teka zawiera 74 prace, m.in. studia malarskie do obrazów wykonane technikami olejną lub akwarelową, rysunki piórem, ołówkiem oraz litografie i kilka archiwalnych fotografii. Szczególnie cenna jest choćby akwarela z widokiem głównego dziedzińca Zamku Książąt Pomorskich, która jest jedynym jego zachowanym widokiem  z czasów pierwszej połowy XIX wieku. Zresztą, prawie połowa prac przedstawia Pomorze, np. Kawczą Górę w Międzyzdrojach. Jak podkreślają muzealnicy, teka odsłania m.in. tajemnice warsztatu artysty oraz jego życia rodzinnego.

Na prezentacji prace trzeba było rozłożyć na kilkunastu stołach, a fotoreporterzy, żeby objąć obiektywami całość kolekcji, musieli robić zdjęcia z drabin. Zakup teki, od spadkobierców rodziny artysty, był możliwy dzięki wsparciu marszałka województwa zachodniopomorskiego oraz Towarzystwa Przyjaciół Muzeum Narodowego w Szczecinie. Samorząd regionu wyłożył na ten cel 60 tys., natomiast TPMN - 18 tys. Na konferencji prasowej dziennikarze dociekali, jak się udało kupić taki niezwykły zbiór prac za stosunkowo niewielką kwotę. Pracownicy muzeum zdradzili, iż negocjacje trwały długo.

- Rozsądna cena wzięła się stąd, iż rodzina Mosta ma pewność, iż kolekcja po tym, jak trafiła do zbiorów publicznych, będzie odpowiednio zadbana i odrestaurowana  - mówił dyrektor muzeum Lech Karwowski.

- Teka przez dziesiątki lat była przechowywana przez rodzinę, przechodziła z rąk do rąk - dodała kustosz muzeum Ewa Gwiazdowska–Banaszek. - To skarb, który trafia się raz na wieki. Dla mnie osobiście to zwieńczenie mojej 35 - letniej pracy muzealnej.

Teraz prace Mosta zostaną poddane konserwacji. Te w najlepszych stanie (8 sztuk) wkrótce trafią na wystawę „Biedermeier", którą będzie można obejrzeć w Szczecinie od lutego.

- Konserwacja wymaga wielu zabiegów. Trzymajcie kciuki, by nam się to udało! - mówiła Ewa Gwiazdowska–Banaszek na konferencji prasowej. - Zwłaszcza że większość prac to akwarele na papierze. A dziewiętnastowieczny papier był produkowany na bazie włókiem celulozowych. Niektóre prace są w dobrym stanie, w innym odpada farba albo jest uszkodzony papier. Nie są one zabrudzone, niektóre tylko mikroorganizmami.

Duża wystawa dzieł Mosta, w tym prac z teki oraz obrazów, jakie Muzeum Narodowe posiadało od jakiegoś czasu w swojej kolekcji, zaplanowana jest w 2020 r. ©℗

Monika GAPIŃSKA

Na zdjęciu: Kolekcja Muzeum Narodowego wzbogaciła się o ponad 70 prac Augusta Ludwika Mosta.

Fot. Dariusz GORAJSKI

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

SromotnikBezwstydny
2018-01-06 10:46:20
"...Zakup teki, od spadkobierców rodziny artysty, był możliwy dzięki wsparciu marszałka województwa zachodniopomorskiego ..." Marszałek buduje a kaczy "wojewoda" likwiduje....
Benek
2018-01-06 07:31:01
No włśnie. Zapomniałem, że Muzeum Narodowe nie będzie chciało Willi Lentza przyjąć - bo kłopot a Magistrat nie będzie chciał Willi Lentza oddać, bo straci możliwość przekrętów finansowych na różnych inwestycjach. Pamiętam, jak było z "Sołdkiem" w latach osiemdziesiątych. Tez Muzeum Narodowe z ulgą pozbyło się go do Gdańska a dziś się klamie, że go nam zabrali. Tak samo będzie z zabytkowym promem "Gryfia" ze stoczni remontowej. Aż się płakać chce staremu szczeciniakowi...
hahaha
2018-01-05 22:37:21
Takie dyrdymały to moze opowiadac ktos kto w willi Lentza nigdy nie był. Nie słyszałem tez by Muzeum Narodowe pałało jakąś żądzą posiadania kolejnego kłopotliwego budynku.
Benek
2018-01-05 21:42:27
Chyba naturalnym jest, że najlepszym miejscem na stałą wystawę będzie Willa Lentza! I powinno to być Muzeum Ludwiga Mosta. Piękna kolekcja, tak ważnego dla Szczecina twórcy wymaga pięknej oprawy!
Bronisława
2018-01-05 18:21:13
Można będzie się wybrać na tą wystawę.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA