Po koncertach w Stambule i Wrocławiu, w czwartkowy wieczór grupa Morcheeba wystąpiła w Szczecinie, w tutejszej filharmonii. Publiczność usłyszała największe przeboje formacji, choćby " Otherwise", "The Sea" i "Rome Wasn't Built in a Day". Były też piosenki z najnowszej płyty "Blaze Away", cover Davida Bowiego -"Let's dance" czy wynucona przez Skye, a capella, piosenka Marylin Monroe pt. "I wanna be loved by you". Swoimi utworami muzycy rozkołysali publiczność, która już przy pierwszej piosence wstała z krzeseł i tak było niemal przez cały koncert.
Morcheeba to legenda trip hopu. Zespół powstał w połowie lat 90.. Różne były losy grupy. Był taki czas, kiedy odeszła wokalistka Skype Edwards. Obecnie liderami są, poza tą artystką, Ross Godfrey, jeden z załoźycieli formacji.
Koncert odbył się w ramach cyklu Szczecin Music Fest, pod patronatem "Kuriera Szczecińskiego".
(MON)
Fot. Ryszard PAKIESER