Wielkoformatowe zdjęcia Dominika Tarabańskiego, fotografa młodego pokolenia, na stałe mieszkającego w Nowym Jorku, można oglądać na czwartym piętrze Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza, czyli w galerii Poziom 4. Osobliwe kompozycje roślinne, wykonane z samoprzylepnej taśmy, gumek recepturek, korka po winie, a następnie sfotografowane, artysta zadedykował swojej mamie. Są tu róże i cyklameny, goździki i orchidee, okazałe kwiaty, cienkie łodygi, kolorowe tła.
- Układam liście, łodygi i kwiaty, robię to w ciszy. Łodygi wyginają się, kwiaty przewracają i więdną, gumki strzelają, a taśmy przestają się kleić, jeszcze za zanim zrobię zdjęcie. Siedzę tak pokornie cały dzień, pochylam się nad każdą kompozycją, ale pamiętam, kto dał mi wiarę w to, że wszystko jest możliwe – pisze o projekcie „Róże dla mamy” Tarabański.
Dominik Tarabański ukończył Wydział Operatorski i Realizacji Telewizyjnej Łódzkiej Szkoły Filmowej. Dziś jest uznanym fotografem mody. Brał udział w ponad 20 wystawach w kraju i za granicą. Jego prace były publikowane w wielu magazynach o sztuce, modzie i fotografii na całym świecie i znajdują się w kolekcjach prywatnych w Polsce, Wielkiej Brytanii, Francji i USA. W sferze jego zainteresowań i inspiracji znajduje się człowiek, a ostateczną formą refleksji zawsze pozostaje fotografia.
Galeria Poziom 4. otwierana jest w wybrane dni tygodnia (środa 26 lutego w godz. 13-18 i niedziela 1 marca od godz. 12 do 16) oraz podczas koncertów i wydarzeń organizowanych przez Filharmonię. Wstęp po zakupieniu w kasie biletu w cenie 3 zł lub z ważnym biletem na koncert bądź zwiedzanie.
Wystawa w galerii Poziom 4. potrwa do 15 marca.
(kel)
Fot. Katarzyna Lipska-Sokołowska