W Książnicy Pomorskiej zorganizowano uroczyste pożegnanie dyrektora tej instytucji, Lucjana Bąbolewskiego. Został on także uhonorowany Złotym Gryfem Zachodniopomorskim. Lucjan Bąbolewski przechodzi na emeryturę pod koniec marca.
- W imieniu całej społeczności Pomorza Zachodniego dziękuję za prawie 20 lat pracy na rzecz tej instytucji kultury - mówił marszałek Olgierd Geblewicz. - Mam wielki zaszczyt, w imieniu własnym i zarządu województwa, tej dekoracji dokonać. Z wielkim podziękowaniem za 12 lat wspólnej pracy. Z wielkim podziękowaniem za te prawie 20 lat pracy na rzecz tej instytucji kultury i za niezliczone inicjatywy, które Pan Dyrektor podejmował. W imieniu całej zachodniopomorskiej społeczności dziękuję!
Marszałek przypomniał, że zasługi dyrektora Bąbolewskiego to nie tylko inwestycje, ale też cykle debat, spotkań z twórcami, ludźmi kultury.
- Bardzo dziękuję, że byliście państwo przez te lata ze mną i Książnicą Pomorską. Szefowi dziękuję za dobre serce dla Książnicy i w ogóle dla kultury - mówił wzruszony Lucjan Bąbolewski. - Dziękuję całemu zarządowi województwa. Kiedy kończy się karierę zawodową, to pewne sentymenty, nostalgie są. Na pewno będzie mi brakowało dobrych ludzi, którzy mnie tutaj zawsze otaczali. Tych, którzy tutaj pracowali, którzy tu przychodzili. I niech przychodzą dalej. Nieustająco państwa zapraszam do Książnicy Pomorskiej.
W niedawnym wywiadzie dla "Kuriera Szczecińskiego" dyrektor KP opowiadał, że za swoje największe sukcesy uważa uczynienie z Książnicy miejsca spotkań, a także odremontowanie budynku od ulicy Dworcowej i pałacu w Buku, stworzenie Zachodniopomorskiej Biblioteki Cyfrowej oraz przeniesienie w świat wirtualny cennych zbiorów wojewódzkiej biblioteki.
W uroczystym pożegnaniu dyrektora Bąbolewskiego uczestniczyli, obok marszałka, także członkowie zarządu województwa - Anna Bańkowska i Stanisław Wziątek. Pożegnanie zorganizowano przed kolejnym spotkaniem z cyklu "Otwarta społeczność" o Marcu'68, między innymi z udziałem Adama Michnika.
(as)