Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

„Powidoki” Wajdy polskim kandydatem do Oscara

Data publikacji: 28 września 2016 r. 15:01
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:43
„Powidoki” Wajdy polskim kandydatem do Oscara
Reżyser Andrzej Wajda i odtwórca głównej roli – malarza Władysława Strzemińskiego – Bogusław Linda na planie nowego filmu Wajdy "Powidoki". Fot. PAP/Grzegorz Michałowski  

"Powidoki" Andrzeja Wajdy to polski kandydat do Oscara w kategorii obraz nieanglojęzyczny – poinformował w środę (28 wrzesnia)  Polski Instytut Sztuki Filmowej.

"Powidoki" to opowieść o tym, jak komunistyczna władza niszczyła wybitnego artystę, niepokornego człowieka, który sprzeciwił się doktrynie socrealizmu. Akcja filmu rozgrywa się w latach 1948-1952. Bohaterem jest malarz Władysław Strzemiński (1893-1952), pionier awangardy w Polsce lat 20. i 30. XX wieku, teoretyk sztuki, pedagog w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi (obecnie ASP im. Strzemińskiego). Główną rolę w "Powidokach" gra Bogusław Linda.

Andrzej Wajda we wrześniowym wywiadzie dla PAP podkreślał, że poprzez film "Powidoki" pragnie "przestrzec przed interwencją państwa w sprawy sztuki".

– Stoimy wobec próby ingerencji władzy w sztukę. Mówi się o tym, jak ma wyglądać sztuka narodowa, co jest tą sztuką, a co nią nie jest. Zrobiłem film o wydarzeniach z przeszłości, który mówi, że ingerowanie w sztukę to nie jest zadanie dla władzy (...) Czy ten film powstał z gniewu? Nie. Raczej z mojego długiego doświadczenia. Z tego, że widziałem takie czasy i wiem, do czego one prowadzą – powiedział reżyser.

Film – na polskiego kandydata do nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej – wybrała Komisja Oscarowa w składzie: Sławomir Idziak, Agnieszka Holland, Anna Biedrzycka-Sheppard, Ola Maślik, Jacek Bromski, Jakub Duszyński, Paweł Mykietyn, Magdalena Sroka, Katarzyna Mazurkiewicz.

Decyzję podjęto "po długiej i interesującej dyskusji, większością głosów, przy akceptacji odmiennego wyboru niektórych członków" – napisano w komunikacie na stronie internetowej PISF. W uzasadnieniu zaś podano: "Film «Powidoki» ma dużą szansę zyskać przychylność Amerykańskiej Akademii Filmowej, której członkom tak bliskie są ideały obywatelskiej wolności i swobody. Najnowszy film Andrzeja Wajdy jest przejmującą, uniwersalną historią niszczenia jednostki przez totalitaryzm".

Członkowie komisji podkreślają, że Wajda jest twórcą niezwykle cenionym wśród członków Amerykańskiej Akademii Filmowej, laureatem Oscara za całokształt twórczości. Jego filmy były czterokrotnie nominowane w kategorii obraz nieanglojęzyczny. (pap)

 

Na zdjęciu: Reżyser Andrzej Wajda i odtwórca głównej roli – malarza Władysława Strzemińskiego – Bogusław Linda na planie nowego filmu Wajdy "Powidoki".

Fot. PAP/Grzegorz Michałowski

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Politowanie
2016-09-28 15:25:20
To ten 90-latek, który wykrzykiwał wojna polsko-polska?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA