Środa, 05 lutego 2025 r. 
REKLAMA

"Pomnik upadku" w Trafo. Wystawa Kasprzaka do końca tygodnia

Data publikacji: 05 lutego 2025 r. 08:11
Ostatnia aktualizacja: 05 lutego 2025 r. 10:22
"Pomnik upadku" w Trafo. Wystawa Kasprzaka do końca tygodnia
Wystawę „Pomnik upadku” można oglądać jeszcze tylko do 9 lutego w TRAFO. Instalacja Pawła Kasprzaka opowiada o kapitalistycznym wyzysku i bezsilności jednostki zmuszonej do powtarzalnej pracy. Fot. Andrzej Golc  

Jeszcze tylko do końca tygodnia (9.02) można oglądać wystawę Pawła Kasprzaka w Trafostacji Sztuki przy ul. św. Ducha w Szczecinie. Artysta (choć sam nie używa tego słowa) podejmuje temat pracy i kapitalistycznego wyzysku. Nazywa siebie robotnikiem sztuki. Jak czytamy w jego biogramie: "desakralizuje przestrzenie galerii sztuki, wprowadzając do nich zepchnięty na artystyczny margines motyw pracy". Wystawa "Pomnik upadku" opowiada o powtarzalności żmudnej pracy robotnika hal produkcyjnych, wykorzystując znane artefakty bez nadawania im nowych znaczeń, aby jeszcze bardziej podkreślić przekaz tworzonej przez siebie sztuki.

Jak opisują organizatorzy wystawy, Paweł Kasprzak pole sztuki traktuje jako przestrzeń, w której swoim głosem opowiada niewypowiedzianą historię wielu. Doświadczenia robotnicze zamyka w surowych obiektach, w których elementy bezpośrednio pozyskane z hal pracowniczych łączy ze słowem czy ruchem, gra zapachem maszyn czy minimalistyczną formą rzeźb. Projekt mówi o figurze robotnika, zwraca mu tożsamość, pozbawia bezosobowości, daje przestrzeń w miejscach skrajnie klasowych. Autor nazywa się robotnikiem sztuki. Kumulując umiejętności absolwenta Akademii Sztuk Pięknych i doświadczenia robotnika hali produkcyjnej przełamuje schemat bezimienności, unaocznia anonimowość zbiorowości. Stworzony system pozbawia możliwości przeżywania. Dni zlewają się w tygodnie, tygodnie w miesiące. Oby do następnego, jeszcze jeden, jeszcze dwa. Karuzela kapitalizmu kręci się, tak samo jak w głowie po całym dniu roboczym. W wystawie rytm i narrację wyznacza powtarzalność. Pomimo pozornej czystości formy prace Kasprzaka nie są white-cubowym monumentem. Przenoszenie przedmiotów z hal do galerii nie jest atakiem, jest gestem. Nie jest krzykiem, jest głosem cichym, czasem zmęczonym. Zastanawiającym się ile jeszcze razy trzeba powtórzyć aby coś uległo zmianie. Pozbawiając przedmiotów ich pierwotnych funkcji Paweł Kasprzak nie nadaje im nowego kontekstu, wręcz przeciwnie. Zmieniając umiejscowienie, eksponuje ich pierwotne znaczenie. Konstrukcja projektu jest prosta, minimalistyczna. Jej oszczędność podkreśla wyalienowanie i bezsilność jednostki wobec zastanych mechanizmów współczesności. Kasprzak, ukazując marginalizację tematu, opowiada ją już jako osoba z zewnątrz. Korzystając ze swojej obecnej pozycji, kieruje wzrok na doświadczenia tych, którzy nie mają siły o nich opowiadać.

Więcej informacji na: https://trafo.art/pawel-kasprzakpomnik-upadku/

(k) 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Panu Kasprzakowi
2025-02-05 09:49:36
Panu Kasprzakowi życzę by na własnej"skórze" doświadczył tego czego doświadczali robotnicy żyjący w komunie prlowskiej. Może robotnicy z Radomia a może ci Wujka... Skąd takie kanalie się biorą?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA