Szczeciński „Pionier 1907" ciągle świętuje tegoroczne 110. urodziny. Z tej okazji od poniedziałku 2 października do czwartku kino zaprasza na bezpłatne pokazy najlepszych filmów europejskich. Wejściówki można odebrać w kasie kina.
W poniedziałek o godz. 14.35 zostanie pokazany duński film pt. „Małżeńskie porachunki" z Marcinem Dorocińskim. Oto Ib i Edward mają już dość swoich żon oraz dotychczasowego życia i chętnie zakosztowaliby na nowo swobody. Przy kieliszku snują misterny plan, a potem wynajmują płatnego zabójcę, który ma im pomóc odzyskać wolność.
We wtorek o godz. 14 zostanie wyświetlony film „Dalida", czyli opowieść o znanej piosenkarce i Miss Egiptu. Urodą porównywana do Kleopatry, była uwielbiana przez publiczność na całym świecie. Wszystko, czego dotknęła na scenie, stawało się złotem, przeciwnie w życiu osobistym. Szaleńczo poszukiwała miłości - zakochanych adoratorów doprowadzała do obłędu, a nawet śmierci.
W środę o godz. 14.20 odbędzie się prezentacja filmu „Ja, Daniel Blake", czyli niesamowicie wzruszająca i pełna humoru historia dojrzałego mężczyzny, który decyduje się pomóc samotnej matce z dwójką dzieci stanąć na nogi. Jednak gdy sam zacznie starać się o rentę, trafi w tryby bezdusznej, biurokratycznej machiny niczym z powieści Franza Kafki. Pomimo obojętności urzędników i kolejnych wyzwań, jakim muszą sprostać w codziennym życiu, Daniel i Katie na nowo odnajdą radość życia i prawdziwą przyjaźń.
Również w środę o godz. 14.15 rozpocznie się film „Czerwony żółw". To uniwersalna i poetycka opowieść o cyklach natury i biegu życia. Film skupia się na losach rozbitka, który podczas sztormu ratuje się na tropikalnej wyspie. Początkowo to odludne miejsce jawi mu się jako więzienie, z którego próbuje za wszelką cenę uciec. Jednak jego nastawienie zaczyna się zmieniać, kiedy odkrywa tajemnice wyspy...
W czwartek o godz. 14.20 kino zaprasza na „Rozumiemy się bez słów". Państwo Belier to urocza rodzina. Dobrzy sąsiedzi, kochający rodzice. Może czasem zbyt impulsywni, nadmiernie namiętni. I jeszcze jedno: są niesłyszący. Tylko ich córka, nastoletnia Paula urodziła się bez tej niepełnosprawności. Stała się więc ich naturalnym łącznikiem ze światem dźwięków, niezastąpionym przewodnikiem i pomocnikiem w codziennym życiu. Osiągnęła jednak już wiek, gdy dzieci zaczynają wyfruwać z gniazd, szukać swojego miejsca, miłości. Idąc za głosem serca, Paula zapisuje się do szkolnego chóru, w którym śpiewa już „ten" chłopak. Nauczyciel muzyki odkrywa w niej wielki talent wokalny i proponuje szkołę muzyczną w Paryżu. Jak powiedzieć o tym rodzicom? Jak opisać im radość, którą daje muzyka? Jak zostawić zwariowane życie rodzinne i ruszyć w nieznane?
(MON)
Na zdjęciu: „Pionier 1907" ciągle świętuje swój jubileusz. Podczas urodzin zostanie pokazany m.in. film z Marcinem Dorocińskim w roli płatnego zabójcy.