Jakub Żulczyk spotkał się ze swoimi czytelnikami w Empiku w Kaskadzie na swoim pierwszym spotkaniu autorskim w Szczecinie. Mając zaledwie 22 lata pisarz zadebiutował powieścią „Zrób mi jakąś krzywdę... czyli wszystkie gry video są o miłości”. Jego kolejne teksty to „Radio Armageddon”, „Instytut”, „Zmorojewo”, „Świątynia” oraz „Ślepnąc od świateł”. W swoich powieściach autor miesza popkulturę z polskimi realiami za każdym razem, jak mówi, romansując z gatunkiem. Pisarz jest również niezależnym publicystą, którego teksty znalazły się m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Elle”, „Machinie”, „Aktiviście”, „Playboyu” czy tygodniku „Wprost”. Okazją do rozmowy było wznowienie książki „Instytut” (wyd. Świat Książki) w nowej szacie graficznej.
(as)
Fot. Robert Stachnik