Piątek, 22 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Namiot pilnie wynajmę...

Data publikacji: 11 stycznia 2016 r. 14:08
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:42
Namiot pilnie wynajmę...
 

W poniedziałek odbyła się pierwsza tura rozmów w sprawie wydzierżawienia namiotu szczecińskiej Opery na Zamku. Instytucja próbowała wcześniej sprzedać stojącą przy ulicy Energetyków halę, ale nie było chętnych.

- Obie strony spotkają się ponownie za tydzień, bo stanowiska udało się zbliżyć - mówi Tomasz Ostach, rzecznik prasowy OnZ. - Negocjujący dali sobie 7 dni na przedyskutowanie swoich stanowisk z prawnikami.

Namiot był tymczasową siedzibą opery podczas jej czteroletniego remontu. Jego postawienie kosztowało 11 milionów złotych, dyrekcja  muzycznego teatru po odjęciu kosztów amortyzacji, ustaliła cenę wywoławczą na 7 milionów. Na ogłoszenie nikt nie odpowiedział, podjęta została decyzja o próbie wydzierżawienia obiektu (opera ma zgodę miasta na pozostawienie go w dotychczasowym miejscu jeszcze przez trzy lata). Instytucja chce 10 tysięcy złotych miesięcznego czynszu.

- Odbyły się trzy postępowania mające na celu wyłonienie dzierżawcy - informuje T. Ostach. - Do pierwszego nikt nie przystąpił, w drugim wpłynęła jedna oferta, ale była niezgodna z treścią ogłoszenia. Do obecnego, trzeciego, zgłosiła się jedna firma, ze Szczecina. Tryb postępowania przewiduje negocjacje. Umowa zostanie podpisana jeśli obie strony osiągną kompromis odnośnie złożonej oferty.

 Po powrocie opery do zmodernizowanej siedziby w Zamku Książąt Pomorskich, namiot wykorzystywany jest jedynie na wynajmy (na koncerty i gościnne spektakle). Choć jest przestronny (568 miejsc siedzących, po dostawieniu krzeseł pod sceną widownia zwiększa się do 736), to przez widzów niezbyt lubiany ze względu na słabe odizolowanie od hałasu, generowanego przez przejeżdżające obok samochody i tramwaje.

Koszt dziennej eksploatacji hali, w czasie, gdy działała tam opera, wynosił 5,5 tys. złotych. Obecnie konstrukcja jest ogrzewana tylko przed artystycznymi wydarzeniami. Wciąż utrzymywana jest ochrona.©℗

(kas)

Fot. Dariusz GORAJSKI

Na zdjęciu: Od listopada namiot Opery na Zamku stoi pusty - teraz instytucja próbuje go wydzierżawić. 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Lepiej pod namiotem jak pod mostem...,
2016-01-13 20:51:10
A moze na okres zimy przeznaczyc dla bezdomnych... jesli tylu Ich sie w sumie znajdzie ? A jak nie, to PO-zwozic Ich z calego Wojewodztwa, to tak Opieka, Policja jak i Straz Pozarna wraz z Miejska, beda miec Ich wszystkich na miejscu ! A "ogrzewanie w plynie" to Oni juz sami sobie PO-przynosza ! !
gosc
2016-01-12 21:15:28
to miś na nasze czasy, nikt nie bedzie pytał po co stoi i dlaczego, już dawno tym marnotrawstwem powinien ktoś się zająć
MarianM
2016-01-12 11:50:21
Znowu kombinują, i pieniądze były i już ich nie ma :( przykre
fir Cyk
2016-01-12 11:19:08
Przepraszam, czyli to g..no ma tam nadal stać. Przecież to miała być tylko czasowa prowizorka Jak szybko mieszkańcy Szczecina przyzwyczajają się do barachła. Może zrobić tam Muzeum Fantazji Niektórych Dyrekcji i Zaprzyjaźnionych Mediów: umieśćmy tam tak szeroko opisywane przez Wyborczą: Muzeum Morskie, Teatr Szekspirowski.
Namiot
2016-01-12 07:57:34
Każda inwestycja, finansowana ze środków publicznych, budżetowych, jest realizowana długofalowo. Jeśli ktoś podejmuje się zakupu danego środka trwałego, to ma już zaplanowany cały cykl życia tego produktu, więc również jego los po zakończeniu działalności statutowej. Więc jak, wiadomo coś?
Milośnik
2016-01-11 13:52:23
Świetnie, gospodarność, oszczędność w wykonaniu urzędniczym. Stać nas. Pana i Panią i wasze dzieci też. W trzy lata zarobią max 360 tys. a później się zniszczy i co się zrobi.... protokół zniszczenia.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA