Inspiracją dla płyt, które właśnie dziś mają swoją premierę, był dla Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza Festiwal Młodych Talentów, z którego Szczecin słynął w latach 60. minionego wieku. Starych przebojów w nowej aranżacji, zaśpiewanych przez młodych artystów, można posłuchać na tradycyjnych krążkach „Na dzień” i „Na noc”. Zgodnie z duchem czasu, dla młodszej publiczności, dostępne są również na internetowych platformach muzycznych.
Nagrania są efektem zeszłorocznych koncertów w ramach „Klubowego Paprykarza i Oranżady”, które były swoistym hołdem Szczecinowi z okazji urodzin miasta. Projekt spodobał się publiczności, więc szczecińska filharmonia wespół z gwiazdami młodej sceny muzycznej postanowiła pójść dalej i wyprodukować płyty.
– Jesteśmy mocno stremowani, bo to nasze pierwsze samodzielne wydawnictwo – podkreślała Dorota Serwa, dyrektor Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza na czwartkowej konferencji prasowej.
Wywołać wspomnienia u starszych, przyciągnąć młodych słuchaczy, ale także wypromować Szczecin – oto zamysły płytowego projektu.
– Festiwal Młodych Talentów to nasz szczeciński wkład w polską muzykę i jej historię. Z sentymentem wracamy do paprykarza, który jest symbolem gastronomicznym naszego miasta, wracamy do czasów, które wiele osób wspomina, ale chcemy także odnieść się do młodszego pokolenia i tym samym budować tożsamość miasta – mówi prezydent Piotr Krzystek.
W „odświeżaniu” starych przebojów brali udział m.in. Gaba Kulka, Paulina Przybysz, Michał „Bunio” Skrok z towarzyszeniem Warszawskiej Orkiestry Rozrywkowej – to właśnie ich można usłyszeć na płycie „Na dzień”, która wprowadza słuchaczy w klimat swingu, bossa novy i grooveu. Krążek „Na noc” to już mocniejsze brzmienie big-beatu. W ten świat wprowadzają Old Skull Hippie Combo wraz z wokalistami: Belą Komoszyńską, Mariką, Misią Furtak, Natalią i Pauliną Przybysz, Natalią Sikorą, Olafem Deriglasoffem, Michałem Kowalonkiem, Skubasem, Krzysztofem Zalewskim i Piotrem Ziołą.
Nowym projektem zachwycał się także Roman Rogowiecki, dziennikarz muzyczny i dyrektor Radia dla Ciebie, stwierdzając, że jego stacja już zaprezentowała słuchaczom trzy piosenki z płyty: – Jest grana Bela Komoszyńska, która wykonuje „Dziwny weekend” Breakoutów. Kapitalny kawałek, tekst jest tak odlotowy, że nikt nie wie, o co chodzi i bardzo dobrze, każdy powinien go sam interpretować. Gram Piotrka Ziołę, który fantastycznie wykonał Niebiesko-Czarnych. Trzecia piosenka to „Kamień”. To historia polskiej muzyki, różne jej odcienie – podkreślił publicysta.
Festiwalowe emocje z lat 60. XX wieku przypomniał także Zbigniew Wróblewski, fotograf Festiwalu Młodych Talentów, który w 1962 r. wywijał marynarką w takt big-beatowego brzmienia i uwieczniał – jak wspomniał, marnym aparatem – idoli tamtych czasów, publiczność, koncerty i potańcówki.
Dwupłytowy album można kupować w salonach sieci EMPiK, ale jest również dostępny w internecie, w serwisach streamingowych – na Spotify, Tidalu i iTunes.
Katarzyna LIPSKA-SOKOŁOWSKA
Fot. Dariusz GORAJSKI