Po pandemicznej przerwie w nieco odświeżonej formule do szczecińskiego Muzeum Techniki wrócił cykl wystaw ukazujących najlepsze zdjęcia lokalnych fotoreporterów. Wśród wystawiających znaleźli się także fotografowie Kuriera Szczecińskiego: Dariusz Gorajski i Ryszard Pakieser.
Pandemia przerwała ciąg wystaw fotograficznych odbywających się od 2012 roku, jednak nie przerwała pracy fotoreporterów, którzy zgłosili do wystawy swoje (subiektywnie wybrane) najlepsze ujęcia. Po prawie trzech latach przerwy, w piątek 3 stycznia odbył się wernisaż wystawy “Migawka 2020-2022”, na której publiczność miała okazję zobaczyć efekty pracy lokalnych fotoreporterów.
Wśród wystawiających znaleźli się: Cezary Aszkiełowicz z Gazety Wyborczej Szczecin, Marcin Bielecki z Polskiej Agencji Prasowej, Marek Biczyk z Magazynu Olimpijskiego, Dariusz Gorajski z Kuriera Szczecińskiego, Krzysztof Hadrian z Gazety Wyborczej Szczecin, Aleksander Muszyński z Polskiej Agencji Prasowej, Ryszard Pakieser z Kuriera Szczecińskiego, Włodzimierz Piątek, nestor, Robert Stachnik z Polskiego Radia Szczecin i Andrzej Szkocki z Głosu Szczecińskiego.
-Podziwiam Was i zazdroszczę, bo sam takich zdjęć nie potrafię robić. To jest kwestia ujęcia, refleksu, bo niektóre to są takie momenty, że ktoś jest szybszy od piłki strzelonej z karnego. Mam nadzieje, że będziecie znowu pokazywać to, co waszym zdaniem jest najlepsze. - mówił podczas wernisażu dyrektor Muzeum Techniki Stanisław Horoszko.
Choć wydawać by się mogło, że fotoreporterzy spotykają się na tych samych wydarzeniach, wybór i różnorodność zgłoszonych zdjęć zrobiła wrażenie nie tylko na odwiedzających, ale i samym kuratorze wystawy. - Mamy 10 wystawców w tym roku i jest parę zdziwień na wystawie. Konkurs przerwała nam pandemia i wydawać by się mogło, że będzie masa zdjęć z pandemii, a tymczasem pojawiło się tylko jedno zdjęcie z pandemii. Pojawiło się natomiast dużo sportu i dużo ryb. - podsumował Jacek Ogrodniczak, kustosz wystawy.
Wystawę “Migawka 2020-2022” można oglądać w szczecińskim Muzeum Techniki i Komunikacji przy ul. Niemierzyńskiej do 2 kwietnia.
Magdalena Klyta