ulice, place, pomniki szczecińskie z małej litery. Rozważasz architekturę "najpiękniejszego" wg rozdzielnika białego blaszaka. Bo to wyłącznie (z zewnątrz) blaszak. A będąc w Wiedniu czy Paryżu stałeś na zmywaku, czy może będąc specjalistą wyższej klasy wyważałeś koła samochodowe w zakładzie wulkanizacyjnym. A ! Odra napisałeś z dużej, może od razu pisz Oder.

Pani Alicjo, z tego co wiem filharmonia nie zdobyła tylko tej jednej nagrody, a znacznie wiecej. Nie twierdzę, że wszystko co zachodnie jest super. Nie wiem skąd taki wniosek Pani wysnuła. Chciałbym zauważyć, że sama chciałaby Pani odniesienia do niemieckiego neogotyku, czyli siedziby komendy. Mnie osobiscie bardzo ten budynek odpowiada, bo jest niesztampowy i bardzo funkcjonalny, a stoi w tym miejscu na zasadzie kontrastu. To często spotykane w architekturze zamierzenie, czy to w Wiedniu czy w Paryżu. Szczecinianie ze swoim malkontenctwem, zamiast dumy, że mamy u siebie najbardziej utytułowany budynek nowoczesnej architektury, wolą go opluwać i pisać tak jak Pani per blaszak. Coś w nim jednak musi być, skoro w odróżnieniu np od potwornego dworca chlebaka w Poznaniu zdobył te wszystkie wyróżnienia. Powracając do Polaków, niestety architektonicznie zbezcześcili to miasto, budując parszywe bloczki na terenie starego miasta, pseudo wieżowce na wojska polskiego i placu żołnierza, pseudoautostradę nad Odrą itd. Dopóki nie dokona się wyburzeń w obrębie orła białego, przychodni na staromlynskiej czy baraku na grodzkiej trudno mowić o wkładzie polskich architektów w rozwój Szczecina.

Panie Robercie, gdyby tego blaszaka zaprojektował Polak to nawet nikt by nie zwrócił na to coś uwagi a tak...Szczecińską Filharmonię zaprojektowali architekci z hiszpańskiej pracowni Estudio Barozzi Veiga. A i owszem zdobyła w 2015 r. pierwszą nagrodę im. Miesa van der Rohe. Rozumiem, że przez lata kompleksy u wielu Polaków się wzmagały i teraz wszystko co "zachodnie' jest super. Mi osobiście usytuowanie tego blaszaka w tym miejscu bardzo się nie podoba, sam budynek zresztą też nie jest w moim guście. Dlaczego ci "zachodni" architekci nie spróbowali zaprojektować filharmonii na podobieństwo np. usytuowanego w pobliżu budynku komendy. za trudne wyzwanie? Mam się zachwycać tylko dlatego, że obcokrajowcy to zaprojektowali. Nie mam kompleksów i nie wszystko co "zachodnie" jest w moim guście.

Dla takiego buraka jak Ty, wszystko co nie będzie z wielkiej płyty i sztampowe, wyglądać będzie idiotycznie. Na szczęście świat docenił piękno tej architektury, ty możesz podziwiać za to blokowiska Piły czy Poznania.

.