Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Gram(m)y w filharmonii!

Data publikacji: 06 czerwca 2016 r. 10:03
Ostatnia aktualizacja: 08 listopada 2018 r. 02:43
Gram(m)y w filharmonii!
 

Polski laureat Grammy – Włodek Pawlik – i Take 6, legendarna amerykańska formacja śpiewająca a cappella, to kolejne dwie gwiazdy, które wystąpią w szczecińskiej filharmonii. Artyści uświetnią zakończenie tegorocznej edycji cyklu „Espressivo”, podczas którego prezentowali się wybitni jazzmani.

O tym, że filharmonia zamierza zakończyć sezon mocnymi nazwiskami, wiadomo było od dawna. Początkowo instytucja informowała, iż na jej scenie wystąpi Bobby McFerrin – niestety, artysta odwołał wszystkie koncerty w najbliższym czasie. W zamian udało się dopiąć przyjazd innego mistrza: Ala Jarreau. Zobaczymy go 1 lipca. Nazwiska pozostałych gwiazd trzymano dotąd w tajemnicy.

Teraz już wiadomo, że Włodek Pawlik zagra 26 czerwca, zaś Take 6 zaśpiewa dwa dni później. Polski pianista zaprezentuje repertuar ze swojej nowej, symfoniczno-jazzowej płyty „Włodek Pawlik – 4 Works 4 Orchestra”. Zarejestrowano na niej cztery utwory symfoniczne: II Koncert Fortepianowy, „We Are From Here”, „Cellomania” oraz „Puls 11/8”.

– Jest to jedyny w swoim rodzaju zbiór moich kompozycji, których głównym wyróżnikiem jest osadzenie w stylistyce szeroko rozumianej muzyki współczesnej czy też poważnej z elementami muzyki jazzowej, czyli improwizowanej. Mam nadzieję, że tworzy to homogeniczną całość, a jednocześnie pokazuje moje mniej znane oblicze jako kompozytora – mówi W. Pawlik.

W Szczecinie jedynemu polskiemu laureatowi Grammy towarzyszyć będą: Myślenicka Orkiestra Kameralna „Concertino”, pianista i wiolonczelista Łukasz Pawlik (prywatnie -syn artysty) oraz Natalia Jarząbek (flet). Za dyrygenckim pulpitem stanie Michał Maciaszczyk.

Z kolei 28 czerwca szczecinianie będą mogli wysłuchać zdobywców 10 nagród Grammy – zespołu Take 6. To jedna z najbardziej znanych i utytułowanych grup wokalnych na świecie. Przez ponad dwadzieścia lat swojej kariery występowali na najsłynniejszych festiwalach muzycznych. Współpracowali m.in. z Quincym Jonesem, Steviem Wonderem, Rayem Charlesem, Alem Jarreau oraz Queen Latifah. Formacja karierę rozpoczynała od tradycyjnych pieśni gospel. Swój debiutancki album artyści wydali w 1988 roku. Przez kolejne lata z powodzeniem występowali na największych festiwalach jazzowych na całym świecie. Swobodnie poruszają się po różnych stylach muzycznych – od soulu, gospel i R&B aż do popu.

Bilety na oba koncerty są już w sprzedaży, w kasie filharmonii oraz poprzez stronę internetową. Kosztują od 100 do 140 złotych. (kas)

 

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA