W piątek, 21 czerwca Filharmonia w Szczecinie po raz kolejny wyjdzie poza budynek, by grać muzykę i zarażać dobrą energią. Pochód rozpocznie się o 16.30 w Ogrodach Śródmieście, a zakończy na placu Solidarności przy Filharmonii. O 19 zaś w złotej sali symfonicznej zabrzmi Carmina Burana Carla Orffa.
Najkrótsza noc w roku to okazja do muzycznej zabawy. Róbcie muzykę! Faites de la musique! – takie hasło przyświeca Świętu Muzyki, wydarzeniu obchodzonemu na całym świecie od ponad czterdziestu lat. To dzień, którego celem jest wspólne cieszenie się muzyką w przestrzeni miejskiej.
W tym roku wspólne świętowanie odbędzie się w piątek 21 czerwca, a rozpocznie muzyczną paradą przez miasto. Ulice wypełni żywa muzyka i młodzieżowe orkiestry dęte w roli głównej. Można dołączyć!
A w samej Filharmonii czeka nas głośny finał Święta Muzyki. W złotej sali zabrzmi Carmina Burana Carla Orffa – dzieło monumentalne i jeden z najsłynniejszych utworów muzyki klasycznej. Usłyszymy je w wykonaniu połączonych sił Orkiestry Symfonicznej Akademii Sztuki, muzyków Filharmonii oraz szczecińskich chórów. Bezpłatne wejściówki na koncert można już odbierać w kasie Filharmonii (obowiązuje limit dwóch miejsc na osobę).
Idea święta powstała w 1981 roku we Francji, a wymyślił ją Marcel Landowski, francuski kompozytor polskiego pochodzenia. Jego pomysł przypadł do gustu francuskim władzom i Święto Muzyki odbyło się po raz pierwszy 21 czerwca 1982 roku. To właśnie wtedy, w nagłośnionym w mediach przemówieniu, ówczesny minister kultury i sztuki Francji Jack Lang zaprosił wszystkich Francuzów do wyjścia z muzyką w przestrzeń publiczną. Od tamtego czasu Święto Muzyki nabrało międzynarodowego rozgłosu i dziś jest obchodzone we wszystkich krajach Europy. Biorą w nim udział nie tylko instytucje muzyczne i profesjonalni instrumentaliści, ale wszyscy, którzy po prostu kochają muzykę.
(K)