Mamy ostatni weekend karnawału. Jakie fryzury wybrać na ostatkowe bale i imprezy - pokazali w czwartek uczniowie Technikum Fryzjerskiego w Centrum Edukacji Zdroje w Szczecinie. Tym razem inspiracją dla nich były stylizacje słynnego "fryzjera królów".
Podczas pokazu dominowały fryzury stylowe: luźne upięcia, sploty i loki. Tym razem bowiem cykliczna impreza "Karnawał we włosach" odbyła się pod hasłem "Ekstrawagancja i elegancja według Antoine'a Cierplikowskiego". Ten polski fryzjer-stylista wywarł duży wpływ na modę pierwszej połowy ubiegłego stulecia. Na początku XX wieku wyjechał do Paryża, gdzie założył swój pierwszy zakład fryzjerski, a po 10 latach miał ich już około 60 na całym świecie. Czesał znane artystki i członków brytyjskiej rodziny królewskiej.
Uczennice Technikum Fryzjerskiego udowodniły, że o stylu fryzjerskim lat 20. i 30. XX wieku wiedzą naprawdę dużo. Dobre przygotowanie do zawodu zaprezentowały na głowach swoich koleżanek, które wystąpiły w roli modelek. Ich uczesania nie kopiowały historycznych fryzur, lecz subtelnie do nich nawiązywały. Były zatem luźne upięcia na linii szyi, włosy z efektem skrętów po papilotach, a nawet, jak po świeżo zdjętych wałkach. Większość fryzur dodatkowo zdobiły elementy dekoracyjne: kolorowe pióra, błyszczące opaski i ozdoby na czole. Panie, które wybierają się na imprezę w ostatnich dniach karnawału mogą zainspirować się propozycjami młodych fryzjerek z CEZ.
Fryzury nawiązujące do stylu lat międzywojennych dopełniały stylowe kreacje. Nie brakowało więc zwiewnych sukienek, futrzanych szali, boa z piór i obowiązkowych korali. całość dopełniał zdecydowany makijaż. Pokazowi fryzur towarzyszyły zaaranżowane scenki rodzajowe, nawiązujące do salonowych spotkań i zabaw artystycznej bohemy. Centrum Edukacji Zdroje zorganizowało „Karnawał we włosach” już po raz piąty.©℗
Elżbieta KUBERA
Fot. Dariusz GORAJSKI