Na placu Solidarności w Szczecinie od piątku (4 marca) można oglądać wystawę „Zamrożone. Życie dzieci na linii frontu”, poświęconą trwającej od 2014 roku agresji Rosji na Ukrainę. Autorem znakomitych fotografii,.wykonanych w 2019 roku na terenach zniszczonych podczas pierwszego etapu rosyjskiej agresji, jest Andrij Dubczak, reporter Radia Svoboda.
- To przygnębiające obrazy zrujnowanych domów, utraconego dobytku i pamiątek rodzinnych, zniszczonego krajobrazu. Przede wszystkim to przejmujące obrazy dzieci i wojna widziana z ich perspektywy - informuje Daniel Źródlewski, rzecznik prasowy Muzeum Narodowego w Szczecinie. - Tytuł wystawy „Zamrożone” opisuje stan, w jakim znalazły się po miesiącach trwania w sytuacji zagrożenia, utraty bliskich oraz wszystkiego, co tworzyło ich świat i dawało poczucie bezpieczeństwa. „Zamrożenie” jest przyjętym w psychologii terminem, występuje przy zespole stresu pourazowego (PTSD) i objawia się między innymi brakiem zdolności do wyrażania jakichkolwiek emocji. Nieujawnione strach, gniew, bezsilność czy nieustające zagrożenie mogą wpłynąć niszcząco na psychikę i pozostawić w niej ślad do końca życia.
Wystawa na placu Solidarności będzie prezentowana przez najbliższe kilka tygodni. Ekspozycję, przygotowaną przez Związek Ukraińców w Polsce oddział w Szczecinie przy wsparciu Urzędu Miasta Szczecin, kończy plansza z hasłem, które przypomina: „Wojna trwa nadal”.
(MON)