Na sobotę (11 czerwca) i niedzielę zaplanowany jest cykl różnorodnych wydarzeń, m.in. koncertów, warsztatów, spektakli, które odbędą się w ramach otwarcia nowego miejsca na kulturalnej mapie Szczecina. Otóż w przestrzeni dawnej Willi Ogrody (i jeszcze dawniejszego Klubu Pracowników Nauki) przy ul. Wielkopolskiej 19 powstały Ogrody Śródmieście, czyli miejsce całodniowej gastronomii, które będzie również pełnić funkcję ośrodka kultury. Na wszystkie imprezy weekendu otwarcia wstęp jest wolny.
W sobotę cykl wydarzeń rozpocznie się o godz. 10, a wystąpią wtedy młodzi adepci sztuki ze Szkoły Muzyki Modesto, w samo południe na zajęcia dla dzieci zaprasza księgarnia "FiKa". Na godz. 14 zaplanowany jest przemarsz grupy Bloco Pomerania - od Pomnika Czynu Polaków, aż do Ogrodów Śródmieście, gdzie odbędzie się minikoncert. O godz. 17 odbędzie się otwarcie wystawy Akademii Sztuki w Szczecinie: "I na co to wszystko", na godz. 21 zaplanowano koncert Sandry Klary Januszewskiej (mezzosopran) oraz harfisty Michała Zatora (harfa celtycka), a na godz. 22 - zabawę z dzidżejem RED-em
W niedzielę o godz. 11 odbędą się tu warsztaty z "Akukulele", o godz. 13 dzieci będą mogły poszaleć z Kamilem Żonglerem, piętnaście minut później rozpocznie się familijny spektakl cyrkowy pt. "Jarzyna", na godz. 15 również zaplanowano kolejne atrakcje cyrkowe. Z kolei o godz. 20 wystąpi ÉxQuartet oraz odbędzie się spektakl ogniowy.
Jak będzie w Ogrodach Śródmieście już po wielkim otwarciu?
– Dawne pokoje hotelowe przeznaczone zostały pod biura i pracownie szczecińskich artystów. Na piętro wprowadzą się: kompozytor i autor muzyki filmowej Piotr Klimek, organizator eventów i twórca odzieży streetwearowej Cezary Lit, znany muzyk, kierownik muzyczny Teatru Polskiego Krzysztof Baranowski, aktor Marek Samborski, producent muzyczny Miłosz Miecznik – wylicza Przemysław Kazaniecki, współwłaściciel Ogrodów Śródmieście, a także artysta zespołu Tragarze. – Nawiązaliśmy również współpracę z dumą regionu, jaką jest zespół Baltic Neopolis Orchestra. Planujemy spektakle teatralne. Bardzo obiecująco zapowiada się też współpraca z Akademią Sztuki. Obecność tylu pracowni artystycznych pod jednym dachem gwarantuje mnóstwo ciekawych przedsięwzięć i atrakcji dla osób zainteresowanych szczecińską – i nie tylko – ofertą kulturalną.
Swoją siedzibę w willi będzie miała ceniona przez czytelników „FiKa”, która przeniesie się tu z al. Jana Pawła II. Wkrótce pobuszować wśród książek będzie można w bocznej, klimatycznej werandzie budynku, którą na swoje nowe miejsce wybrała właścicielka tej księgarni.
– Z uwagi na dużą powierzchnię willi oraz ogrodu, przed i za budynkiem, księgarnia będzie miała olbrzymie możliwości kontynuacji dotychczasowej działalności, a nawet jej rozszerzenia. Jest tu bowiem mnóstwo miejsca na spotkania autorskie, warsztaty czy festiwale literackie - zaznacza P. Kazaniecki. - Podobnie rzecz się ma z orkiestrą smyczkową Baltic Neopolis Orchestra, która nie tylko będzie mogła u nas organizować próby, ale i koncerty. Zresztą, planów koncertowych jest dużo. Myślę, że wielu artystów wystąpi choćby na zaplanowanej scenie w ogrodzie. Tam, wśród drzew i zieleni, będą się odbywały nie tylko koncerty, ale też sesje jogi, fitness oraz animacje dla dzieci.
(MON)
