Środa, 22 stycznia 2025 r. 
REKLAMA

Debiuty szczecińskich pisarek

Data publikacji: 21 stycznia 2025 r. 19:47
Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia 2025 r. 20:00
Debiuty szczecińskich pisarek
 

Na szczecińskiej scenie literackiej pojawiły się dwie nowe pisarki, obie urodzone na początku lat 90. Natalia Waszak-Jurgiel wydała książkę „O smaku brzoskwiniowej kawy”, Monika Malita-Bekier – powieść zatytułowaną „Na nowych fundamentach”.

Natalia Waszak-Jurgiel jest absolwentką Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie. Swoje literackie ambicje postanowiła spełnić, przekraczając magiczną trzydziestkę.

O książce „O smaku brzoskwiniowej kawy” wydawca Novae Res pisze tak: „Niektóre połączenia potrafią zaskoczyć. Julia i Rafał wkrótce biorą ślub, na którym świadkami mają być brat panny młodej, Artur, oraz jej najlepsza przyjaciółka, Alicja. Wszyscy z niecierpliwością odliczają dni do perfekcyjnie zaplanowanego wydarzenia. Nic i nikt nie powinien zakłócić uroczystości, a już zwłaszcza… świadkowie. Niestety, tuż przed weselem do przyszłych małżonków dociera gorąca plotka dotycząca Alicji i Artura. Teraz, aby oszczędzić Julii i Rafałowi kłopotów, świadkowie muszą udawać szczęśliwą parę. Problem w tym, że naprawdę nie przepadają za swoim towarzystwem. A wzajemna niechęć i umiłowanie do ciętych ripost nie zwiastują dobrego początku związku…”.

Monika Malita-Bekier o tym, aby zostać pisarką, marzyła już w podstawówce. W 2013 roku skończyła studia kosmetologiczne w Wyższej Szkole Zdrowia i Urody w Szczecinie. Po kilku latach pracy w zawodzie ukończyła Akademię korekty tekstów, zaczynając tym samym pracę jako korektorka. W końcu odważyła się sięgnąć po marzenia z dzieciństwa i stanąć po drugiej stronie książki jako autorka. Autorka wraz z mężem i trójką dzieci mieszka w jednej z podszczecińskich wsi.

To notka o jej tekście: „Czy w sercu pełnym nienawiści jest jeszcze miejsce na miłość? „Poukładane życie Zuzy diametralnie się zmienia, kiedy po śmierci ojca wraca w rodzinne strony, by podczas sezonu poprowadzić gospodarstwo agroturystyczne. Kobieta próbuje odnaleźć się w nowej sytuacji, w czym nie pomaga on – Marcin – jej dawny wróg. Mężczyzna, który w przeszłości ją prześladował, teraz nieoczekiwanie staje się jej współpracownikiem. Stare nieporozumienia ponownie nabierają intensywności, a atmosfera między bohaterami jest bardzo napięta. Zuza z trudem znosi towarzystwo Marcina i od początku trzyma go na dystans. Do czasu…”.

(as)

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA