Maria Dąbrowska z Teatru Współczesnego została doceniona przez jednego z najbardziej cenionych polskich krytyków teatralnych. W 24. edycji „Subiektywnego spisu aktorów teatralnych" Jacka Sieradzkiego, Dąbrowska została uznana za artystkę „na fali"!
O szczeciniance, Sieradzki napisał tak: „Nikt z tych, którzy oglądali „Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku” w reżyserii Piotra Ratajczaka nie zapomni twardego jak stal spojrzenia królowej bufetu spod Ostródy groźnej zwłaszcza dla tych, co się nieopatrznie przyznają, że przyjechali z Warszawy. Orli wzrok, bojowa postawa, ramiona splecione pod biustem: arcydziełko komediowego rysunku. Grywa z reguły silne, szorstkie postacie w szczecińskim Współczesnym, ale potrafi je czule podszyć a to nutą goryczy („Jak umierają słonie” Magdy Fertacz) a to gubioną kobiecą miękkością („Mad Women” Natalii Mołodowiec), a to prostodusznym ciepłem („Męczennicy” Mariusa von Mayenburga). To więcej niż porządna aktorska robota."
Dąbrowska jest absolwentką Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, oddział w Białymstoku. Na scenie Teatru Współczesnego zadebiutowała w 2005 roku, rolą Raisy Filipownej w „Samobójcy" Nikołaja Erdmana. Jej pracę doceniano na prestiżowych festiwalach, m.in. szczecińskim Kontrapunkcie czy zabrzańskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej „Rzeczywistość przedstawiona”. Aktorka ma też w dorobku Bursztynowy Pierścień i kilka nominacji do tej nagrody.
(kas)
Na zdjęciu: Maria Dąbrowska w spektaklu „Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku"
Fot. Piotr NYKOWSKI