W najbliższych latach mają powstać dwie duże i nowoczesne filie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczecinie: na pl. Matki Teresy z Kalkuty oraz na prawobrzeżu u zbiegu ulic Jarosława Iwaszkiewicza i Marii Dąbrowskiej. Ta druga byłaby pierwszą biblioteką w powojennej historii naszego miasta wybudowaną od podstaw. Krzysztof Marcinowski, dyrektor MBP, opowiadał o tych inwestycjach podczas posiedzenia Komisji Kultury Rady Miasta.
Filia na pl. Matki Teresy z Kalkuty ma powstać w budynku należącym niegdyś do Książnicy Pomorskiej. Będzie miała powierzchnię tysiąca m kw. Ma być przestronna, wyposażona w multimedia, dostosowana do potrzeb osób niepełnosprawnych. Będą w niej organizowane wydarzenia kulturalne.
- Koszt remontu sięga 6 milionów złotych - poinformował Marcinowski. - Zaczynamy pracę w przyszłym roku, zakończenie zaplanowane jest na rok 2020. Ta biblioteka wypełni pewną lukę w mieście. Obejmie zasięgiem spory obszar, do tego gęsto zaludniony, w którym takiej instytucji do tej pory nie było.
Z kolei konkurs architektoniczny na filię na prawobrzeżu ma zostać ogłoszony w marcu 2018 roku. Wybudowanie nowego budynku - o powierzchni 2 tysięcy m kw. - ma kosztować 12 milionów złotych.
- Budujemy bibliotekę na dziesięciolecia, więc to nie może być małe, musi być wielofunkcyjne, i żeby wszystkie funkcje pogodzić, potrzebna jest duża powierzchnia - wyjaśniał dyrektor MBP. - Zależało mi na szerokim zakresie działalności. To nie ma być tradycyjna biblioteka, tylko instytucja kultury dla prawobrzeża. Budujemy ją dla dużej społeczności, dla prawie 40 tysięcy osób. Chcemy, aby to, co im zaoferujemy, było atrakcyjne i na poziomie. Biblioteka musi mieć duże otwarte przestrzenie, bo tak się dziś biblioteki buduje.
W filii na prawobrzeżu ma być m.in. sala spotkań dla 200 osób czy pomieszczenia przystosowane do pracy w mniejszych grupach.
(as)
Na zdjęciu jedna z filii Miejskiej Biblioteki Publicznej ma powstać przy pl. Matki Teresy z Kalkuty