Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

By bomby wojny nie budziły dzieci. Szczecińscy artyści ku pokrzepieniu serc [FILM]

Data publikacji: 2022-03-24 21:46
Ostatnia aktualizacja: 2022-03-25 11:05
 

Aktorki i muzycy szczecińskiego Teatru Polskiego nagrali poruszający i refleksyjny utwór pt. "Tak blisko domu płonie". Jak mówią, to z jednej strony pieśń ku pokrzepieniu serc, ale też pokazania własnych emocji, z jakimi związana jest dla nich sytuacja w Ukrainie. Teledysk do utworu już można obejrzeć na kanale YouTube. 

Autorem muzyki i tekstu piosenki jest Kuba Szymański, na co dzień realizator dźwięku we wspomnianym teatrze, ale też muzyk i raper. W utworze wraz z nim wystąpiłła  żona, aktorka Adrianna Szymańska (w partiach wokalnych), jak też inna aktorka TP,  Natalie Brodzińska (która zagrała na skrzypcach) oraz akordeonista Roman Rydz. 

- To nasze spojrzenie na sytuację w Ukrainie. Humanitarne aspekty tej wojny nas przerażają i oburzają - podkreśla Kuba Szymański. - Wojna, która jawiła się na początku jako ścieranie się wojsk dwóch wrogich sobie armii, przekształciła się w ludobójstwo. Rosjanie zabijają bowiem cywili. To wszystko budzi w nas bunt, ale i niemoc. Szczególnie porusza nas sytuacja dzieci ukraińskich, których tak dużo zginęło na wojnie. Wiele z nich zostało też rannych, straciło rodziców i bliskich. Trudno sobie nawet wyobrazić z jaką traumą wojenną będą się mierzyć. Przeżywamy to bardzo. Zwłaszcza że sami jesteśmy rodzicami. Razem z żoną staramy się pomóc uchodźcom - dodaje. - Zrobiliśmy również akcję pomocową kompletowania plecaków dla żołnierzy ukraińskich, ze wszystkim co może się im przydać na froncie. Koledzy z teatru także pomagają uchodźcom.  Po spektaklach zbierane są u nas w teatrze pieniądze na rzecz Ukrainy. Widzowie są bardzo hojni. Ale jako artyści chcieliśmy też wyrazić własne emocje związane z tą sytuacją. Stąd nasza pieśń. Nie chcieliśmy robić do tego utworu teledysku z rozbudowanym obrazem czy z jakąś fabułą. Myślę, że takie elementy byłyby nawet zbędne. Pokazaliśmy tylko ciemny, niebezpieczny las. 

Oto fragment pieśni: "Żeby tych dzieci domy stały jak drzewa, żeby było wszystko/A niewiele przecież trzeba/ By chłodne noce grzały serca i nie drżała ziemia./Żeby te ulice były znowu drogą/Żeby serca biły do kogoś nie tylko dla kogoś./Żeby ręce były domem a dom był święty/Wczoraj to było nic a dziś to krzyk napadniętych./By kołysanką sierot był los głos pomocy/By nigdy bomby wojny nie budziły dzieci w nocy/Niech już się zatrzyma ta golgota/Wolna Ukraina - Wolna Europa".

(MON)