Premierowy pokaz filmu dokumentalnego - "Popytka - ukryty wymiar" Weroniki Fibich (ze szczecińskiego Ośrodka Teatralnego Kana) i Adama Ptaszyńskiego - odbędzie się w sobotę, o godz. 19 na facebookowym fanpage'u Sceny Roboczej - Centrum Rezydencji Teatralnej.
O czym jest ten film? Oddajmy głos twórcom: To opowiedziana w czasach pandemii historia pytania: „Boją się nas czy o nas?”. To próba odnalezienia się w nowej sytuacji, w której alternatywne sposoby spotykania wymuszają inne formy obecności. To wreszcie pytania o widza i relację z nim, a także o relację pomiędzy samymi twórcami. Rozpoznajemy ukryty wymiar – wymiar w ukryciu, wymiar ukrytego. W czasach dystansu przyglądamy się mocniej istocie bliskości i „obcowania”.
W filmie bohaterkami są Milana, Heda i Madina, Czeczenki, którym udało się pokonać tysiące kilometrów, wyzwań i przeszkód, by przedostać się z północnego Kaukazu do Polski. Trzy kobiety, dla których wojny wydane Czeczenom przez Rosjan były doświadczeniem osobistym, wymuszającym opuszczenie własnego kraju i wyruszenie w drogę – w stronę bezpiecznej Europy i życia, które trzeba układać od nowa. W filmie pojawi się również Marina – Rosjanka mieszkająca w Polsce, która organizowała szkołę dla czeczeńskich dzieci na dworcu w Brześciu i od lat pomaga uchodźcom czekającym w naszym kraju na uregulowanie swojej sytuacji prawnej.
Tytułowa "popytka" to procedura nieuregulowana prawnie. Uchodźcy przesłuchiwani są na granicy przez pograniczników. Zapada decyzja, kto może wjechać do Polski, kto nie. Niektórzy próbują kilkadziesiąt razy. Zawarta w słowie popytka – pytka w języku rosyjskim oznacza torturę.
(MON)