„Belfast” to opowieść o dorastaniu w ogarniętej konfliktami Irlandii Północnej. W filmie, inspirowanym dzieciństwem uznanego aktora i reżysera Kennetha Branagha, wystąpili m.in.: Judi Dench, Jamie Dornan oraz znana z serialu „Outlander” – Caitriona Balfe. Produkcję można oglądać od piątku (25 lutego) w szczecińskich kinach: „Pionierze 1907”, Heliosie i Multikinie.
Akcja filmu osadzona jest w Belfaście, w Irlandii Północnej w 1969 roku, kiedy konflikt między grupami dążącymi do jedności całej Irlandii a zwolennikami pozostania Irlandii Północnej w granicach Wielkiej Brytanii przybierał coraz bardziej na sile. Głównym bohaterem jest dziewięcioletni Buddy (debiutujący Jude Hill), którego protestancka rodzina (rodzice, dziadkowie i brat) od zawsze żyła obok katolickich sąsiadów. Placem zabaw Buddy’ego są podwórka i alejki robotniczej dzielnicy – te same ulice, na których urodzili się i wychowali jego kłótliwi, nieprawdopodobnie czarujący rodzice, starszy brat Will oraz troskliwi dziadkowie. Po kolejnych zamieszkach ojciec coraz bardziej naciska na opuszczenie Belfastu i bezpieczne życie gdzieś w Sydney czy Vancouver. Mama nienawidzi pomysłu opuszczenia domu dla jakiegoś odległego miejsca, gdzie nikt nie zna ich imion, a Buddy chce przede wszystkim jeść czekoladę, chodzić do kina, marzyć o lądowaniu na Księżycu i wzdychać do szkolnej sympatii.
Film został nominowany do Oscara w siedmiu kategoriach, w tym za „najlepszy film” oraz „najlepszy scenariusz oryginalny”. „Belfast” otrzymał nagrodę publiczności na ostatnim festiwalu w Toronto, co uznawane jest za nieoficjalny start w wyścigu po Oscary. Wśród ponad 40 innych nagród dla filmu jest również Złoty Glob dla Kennetha Branagha za najlepszy scenariusz.
(MON)