Kapryśna aura nie odstraszyła fanów "Różanego Ogrodu Sztuki". W organizowanych przez Szczecińską Agencję Artystyczną wydarzeniach biorą już udział kilkupokoleniowe rodziny.
W sobotę na dzieci czekały m.in. warsztaty artystyczno-ogrodnicze, baletowe, czy łączące kolaż i malarstwo, na dorosłych - koncerty.
Najmłodsi mieli możliwość przez chwilę poczuć się, jak naukowcy, odkrywać świat chemii, fizyki i biologii, biorąc udział w prostych eksperymentach. Wśród dziewczynek sporym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty baletowe, inspirowane tematyką baśniową i fantastyczną.
Na scenie wystąpiła legenda - Wojciech Rapa, który w tym roku świętuje 55-lecie pracy artystycznej. Zabrzmiały piosenki pochodzące z różnych epok i stylów muzycznych, począwszy od bluesa przez rocka, do jazzu.
Niedzielny południowy koncert pt. "Wspomnień czar... przedwojenna Madame" pozwolił powrócić do Dwudziestolecia Międzywojennego. Szczecińscy artyści przenieśli nas do warszawskich teatrów: "Qui pro quo", "Morskie Oko", "Perskie Oko", "Rex". Zabrzmiały utwory Hemara, Warsa, Golda, Petersburskiego i wielu innych znamienitych twórców.
Na spotkania i ulubione przez kilka pokoleń szczecinian potańcówki w ramach "Różanego Ogrodu sztuki" będzie się można jeszcze wybrać 1, 15 i 29 września.
ToT
Fot. Marta TESZNER