Piątek, 10 października 2025 r. 
REKLAMA

Zmarł prof. Adam Strzembosz

Data publikacji: 10 października 2025 r. 11:48
Ostatnia aktualizacja: 10 października 2025 r. 14:28
Zmarł prof. Adam Strzembosz
Fot. Adrian Grycuk (Wikipedia) - licencja CCA-SA 4.0 Poland  

W wieku 95 lat zmarł prof. Adam Strzembosz, wybitny prawnik, w przeszłości m.in. wiceminister sprawiedliwości w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, I prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa.

REKLAMA

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Waldemar Żurek przed rozpoczęciem piątkowego briefingu w Sądzie Najwyższym powiedział, że przed chwilą dotarła do niego informacja o śmierci prof. Strzembosza, którego nazwał „legendą polskiego wymiaru sprawiedliwości”.

W PRL Adam Strzembosz sprzeciwiał się autorytaryzmowi - po 1980 r. zaangażował się w organizację niezależnych struktur związkowych w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po 1989 r. współtworzył demokratyczne sądownictwo - został wiceministrem sprawiedliwości w rządzie Tadeusza Mazowieckiego, w latach późniejszych był m.in. pierwszym prezesem Sądu Najwyższego i przewodniczącym Trybunału Stanu, a także przewodniczącym Krajowej Rady Sądownictwa.

W 2012 r. prof. Strzembosz został uhonorowany Orderem Orła Białego „w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych w Polsce, za obronę zasad praworządności, godności i niezależności sędziowskiej w czasach PRL-u, za tworzenie państwa prawa w wolnej Rzeczypospolitej Polskiej”.

- (To był) Człowiek, który miał swoje poglądy - etyczne, moralne, ale jednocześnie doświadczony bardzo w czasach komuny, stał się człowiekiem, który chciał zakopać wszystkie rowy, który chciał, żeby nie było wojny polsko-polskiej, który budował po 89. roku niezależny polski wymiar sprawiedliwości – wspominał profesora minister sprawiedliwości.

- To była dla mnie postać-drogowskaz – podkreślił Żurek. - Postać, która była takim uosobieniem kompromisu, który był niezbędny, żeby budować nowe demokratyczne państwo – mówił.

Jak wspominał, prof. Strzembosz był często atakowany z różnych stron – „przez jednych za to, że był za mało radykalny, przez innych za to, że był zbyt radykalny”.

- I w najtrudniejszych momentach ataku na niezależny wymiar sprawiedliwości, Adam Strzembosz, schorowany, zmęczony, zamiast siedzieć w fotelu wychodził do nas i dawał nam wsparcie. Ja mu za to osobiście bardzo dziękuję – powiedział Żurek.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA