Wynagrodzenia młodych lekarzy wzrosną. Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł podpisał rozporządzenie, które reguluje wysokość miesięcznego wynagrodzenia rezydentów – podał we wtorek resort.
Rozporządzenie weszło w życie 31 października 2017 r. z mocą obowiązującą od 1 lipca 2017 r.
Resort zaznaczył, że zachowano zróżnicowanie wysokości zasadniczego wynagrodzenia ze względu na rok i rodzaj dziedziny medycyny, w której odbywana jest specjalizacja. Zgodnie z nowymi przepisami dla lekarzy, którzy są obecnie w trakcie specjalizacji w ramach rezydentury, stawki kształtują się następująco: w dziedzinie zwykłej przez pierwsze dwa lata odbywania specjalizacji – 3570 zł (podwyżka 400 zł), zaś po dwóch latach – 3891 zł (podwyżka 433 zł). Są to kwoty brutto.
W dziedzinach priorytetowych (15 dziedzin) przez pierwsze dwa lata specjalizacji w trybie rezydentury przewidziano 4070 zł (podwyżka 468 zł), a po dwóch latach – 4391 zł (podwyżka 501 zł).
Lekarze, którzy dopiero przystąpią do odbywania specjalizacji w ramach rezydentury, w tzw. dziedzinie zwykłej przez pierwsze dwa lata otrzymają 3570 zł (podwyżka 400 zł), a po dwóch latach (w latach 2017-2018 nie będzie jeszcze takich osób, będą w 2019 roku) – 4097 zł.
Lekarze, którzy zdecydują się na specjalizację w dziedzinach priorytetowych (20 dziedzin) przez pierwsze dwa lata otrzymają 4770 zł (podwyżka od 1168 zł w dotychczasowych 15 dziedzinach uznanych za priorytetowe oraz 1600 zł w dodanych 5 dziedzinach medycyny: choroby wewnętrzne, chirurgia ogólna, psychiatria, kardiologia dziecięca, ortodoncja). W dziedzinach priorytetowych po dwóch latach specjalizacji (od 2019 roku) będzie to 5297 zł.
* * *
Lekarze-rezydenci poinformowali w poniedziałek o zakończeniu protestu głodowego, który prowadzili od 2 października. Zapowiedzieli jednocześnie, że nie kończą walki o swoje sztandarowe postulaty. Przekazali, że medycy będą wypowiadać klauzulę opt-out, która pozwala pracować dłużej, niż przewidują obowiązujące normy.
Minister z zadowoleniem przyjął tę decyzję.
– Postulaty rezydentów są już zrealizowane bądź są w trakcie realizacji. Pracuje zespół, w którym analizujemy, co jeszcze można zaproponować ponad to, co jest z powodzeniem realizowane – powiedział.
(pap)
Fot. Dariusz Gorajski