Niedziela, 23 lutego 2025 r. 
REKLAMA

Trump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol

Data publikacji: 21 stycznia 2025 r. 10:37
Ostatnia aktualizacja: 21 stycznia 2025 r. 10:47
Trump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol
Fot. PAP/EPA/GREG NASH / POOL  

Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek w Białym Domu kilkanaście rozporządzeń i dokumentów, m.in ogłaszając stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem, znosząc prawo ziemi, wstrzymując egzekwowanie ustawy o TikToku i ułaskawiając wszystkich skazanych za szturm na Kapitol.

Podczas trwającej niemal godzinę ceremonii w Białym Domu, przerywanej improwizowaną konferencją prasową, Trump podpisał ponad 20 dokumentów, w tym rozporządzeń wykonawczych dotyczących migracji, polityki energetycznej, polityki celnej, ponownego wpisania Kuby na listę, wyjścia ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i zapewnienia kary śmierci dla zabójców policjantów i zabójców-nielegalnych imigrantów.

Stan wyjątkowy, obywatelstwo i TikTok

Wśród podpisanych przez Trumpa w Białym Domu dokumentów była proklamacja na temat ogłoszenia stanu wyjątkowego na południowej granicy, umożliwienia wysłania tam dodatkowych wojsk, przywrócenie polityki odsyłania ubiegających się o azyl do Meksyku, a także uznania karteli narkotykowych za organizacje terrorystyczne.

Pytany o to, czy rozważa wysłanie amerykańskich sił specjalnych do Meksyku przeciwko kartelom, Trump stwierdził, że to "może się zdarzyć". "Zdarzały się dziwniejsze rzeczy" - dodał.

Trump dekretem zmienił też obowiązywanie prawa ziemi, tj. nabywania obywatelstwa wraz z narodzinami na terenie USA. Według wydanego dokumentu, prawo to ma nie dotyczyć dzieci nielegalnych imigrantów i osób przebywających w USA krótkoterminowo, w tym np. w ramach ruchu bezwizowego. Podczas podpisywania aktu Trump sam przyznał, że spodziewa się, iż legalność tego dokumentu będzie kwestionowana w sądach, lecz dodał, że "zobaczymy, co się stanie".

Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią Trump ogłosił też stan wyjątkowy w energetyce i podpisał szereg rozporządzeń znoszących regulacje w kwestii wydobycia ropy naftowej.

Nowy prezydent zdecydował też o wstrzymaniu egzekwowania ustawy zakazującej funkcjonowania TikToka pod chińską kontrolą. Trump przyznał, że zmienił zdanie na temat chińskiej aplikacji po tym, jak użył jej i jak pomogła mu pozyskać młodych wyborców. Ponowił też swoje wyrażane wcześniej stanowisko, że chce zmusić TikToka do wejścia w spółkę joint venture ze Stanami Zjednoczonymi, co może wprowadzić trochę kontroli dotyczących danych, lecz bagatelizował ten problem.

"Pamiętajcie, że TikTok w dużej mierze dotyczy dzieci, młodych dzieciaków. Jeśli Chiny mają wyciągnąć informacje o młodych dzieciach, to szczerze mówiąc, mamy większe od tego problemy" - powiedział Trump. Nie wykluczył też, że odbędzie w tym roku podróż do Chin.

Ułaskawienie uczestników szturmu na Kapitol

Do najbardziej kontrowersyjnych decyzji podjętych przez Trumpa należy ułaskawienie lub złagodzenie wyroków niemal 1,5 tys. uczestników szturmu na Kapitol, co obejmuje niemal wszystkich, którym postawiono w tej sprawie zarzuty. Wśród nich jest skazany na najdłuższy wyrok, 22 lat więzienia, szef prawicowej bojówki Proud Boys Enrique Tarrio.

Trump twierdził, że skazani "już długo siedzą w więzieniu", zostali potraktowani niesprawiedliwie, nazywając ich "zakładnikami" i twierdząc, że do przemocy podżegali ich "zewnętrzni agitatorzy", w tym FBI.

Działania Trumpa z oburzeniem skomentowała była przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi, której biuro zostało zdemolowane podczas zamieszek.

"Działania prezydenta są oburzającą zniewagą dla naszego systemu sprawiedliwości i bohaterów, którzy cierpieli z powodu fizycznych blizn i traumy emocjonalnej, broniąc Kapitolu, Kongresu i Konstytucji. To haniebne, że prezydent postanowił uczynić jednym ze swoich priorytetów porzucenie i zdradę policjantów, którzy ryzykują życie, aby powstrzymać próbę podważenia pokojowego przekazania władzy" - napisała w mediach społecznościowych polityczka.

Zmiany w polityce zagranicznej USA

Prezydent podjął też szereg działań dotyczących polityki zagranicznej, w tym wycofania Ameryki ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), wstrzymania wszelkiej pomocy zagranicznej, unieważnienia decyzji prezydenta Bidena o wypisaniu Kuby z listy państw wspierających terroryzm, a także sankcji nałożonych na radykalnych żydowskich osadników na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Podczas ceremonii Trump odpowiadał na pytania dotyczące szerokiego wachlarza tematów, w tym wojny w Ukrainie. Potwierdził, że zamierza wkrótce odbyć rozmowy z Władimirem Putinem i jak najszybciej zakończyć wojnę w Ukrainie.

Dodał, że Putin "nie może być zachwycony" tym, jak idzie mu wojna, oceniając rosyjskie straty wojenne na milion.

"Myślę, że on niszczy Rosję, nie przyjmując porozumienia (...). Rosja jest w wielkich tarapatach" - powiedział. Jak stwierdził, choć prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski chce dojść do porozumienia, to nie jest pewien, czy chce to zrobić Putin.

Trump powtórzył, że USA potrzebują kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa" oraz nie wykluczył nałożenia 25-procentowych ceł na Meksyk i Kanadę. Pytany o cła na towary z Chin, którym również groził, Trump stwierdził, że Chiny już są obłożone cłami. Powiedział jednak, że dalsze cła dotyczące Chin będą m.in. zależeć od losów Kanału Panamskiego, który - według Trumpa - kontrolują Chińczycy. Przyznał też, że choć zgodnie z wyborczą obietnicą rozważa nałożenie cła na wszystkie dobra z zagranicy, to jego administracja nie jest jeszcze gotowa, by to zrobić.

Pytany o stosunek do państw NATO wydających na obronność niski odsetek własnego PKB, takich jak Hiszpania, Trump mylnie sugerował, że Hiszpania należy do bloku BRICS i zagroził, że może obłożyć ją 100 proc. cłami. Ze zdziwieniem odniósł się też do faktu, że Brazylia ma własną propozycję - wraz z Chinami - zakończenia wojny w Ukrainie.

"Jak Brazylia się w to zaangażowała? To coś nowego" - powiedział Trump o propozycji zgłoszonej w maju ub.r.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

kik
2025-01-25 00:36:16
Można stworzyć przepisy prawa jednoznaczne, sprawiedliwe i nieuchronne kary. Trzeba tylko chcieć. Jeżeli prawo i wyroki będą sprawiedliwe i nieuchronne wtedy nie będzie hejtu, ani kłótni ani nawet wojen. Każde zabijanie jest grzechem. Trudno żyć w kraju bezprawia, gdzie rządzą oszuści, złodzieje i kłamcy.
@ Biden ułaskawił
2025-01-23 07:45:15
On może bo jest z linii komunistyczno-tęczowowo-ideologicznej .Duda nie był,więc Jemu nie wolno było!Tych Sędziów co mimo to grzebali dalej nad tym wyrokiem (Kamiński,Wąsik) trzeba wtrącić do lochu.Bo jednak ułaskawiać na zapas można!Bidon mógł inni mogą!Zakłamany komunistyczny kołchoz PRL-u wciąż żywy,zwarty i podnosi łeb!( do ścięcia gotowy ?)
@ mbc
2025-01-22 09:18:34
"Dlaczego jednak Europa uzależnia się tak bardzo od innych?" W każdym kołchozie, EURO także szuka się frajerów, których można oskubać lub "wydudkać PO cichu na strychu". Gdy była EWG było jasne - gospodarka ma łączyć. Gdy PO-wstała "Łunia" to zaczął się "strych i je..." Teraz nie istnieje "model gospodarczy", istnieje "praworządność" jak rozumie Ursula, Macron i "Hyży".
PO_rażony
2025-01-21 21:38:42
- z uwagi iż "Tramp" wygrał wybory i ogłosił iż są tylko "dwie pcie" przez tydzień będę nosił tylko trampki, takie moje PO-święcenie.
mbc
2025-01-21 16:58:56
Premier Francji zapowiada, że Trump zmiażdży Europę. Dlaczego jednak Europa uzależnia się tak bardzo od innych? Tutaj żyjemy, tutaj produkujemy, tu jest większy od amerykańskiego rynek zbytu, a my uzależniamy nasz dobrobyt od zalewu własnymi towarami USA i niszczenia tamtejszych producentów? Do diabła z takim modelem gospodarczym. Trzeba przekierować produkcję z eksportowych branż na budownictwo, usługi itp.
Biden ułaskawił
2025-01-21 16:51:10
Józio Biden ułaskawił 37 z 40 morderców oczekujących na wykonanie kary śmierci a do tego ułaskawił na zapas ludzi z swojego otoczenia i rodziny którym wymiar sprawiedliwości nie miał nawet szansy postawić zarzutów - tak po prostu na zapas... gdzie są głośni konstytucjonaliści...? gdzie zmiany podręczników do prawa...? cisza
@@Porażony
2025-01-21 16:51:10
Dzięki za "onuco" !!! Czy wiesz , że dzięki rosyjskim trolom-hybrydom / RRN Network (ex Russia Today) ok 30% amerykanów uwierzyło że Żełeński kupił sobie jachty za pomoc finansową Bidena ..... i to nie było wtrącanie się Putina w wygraną Trumpa ,... takich "dziwnych" informacji jest więcej ..... Putin chce Ukrainy i gwarancji że nie będzie w NATO przez 15 lat - a Trump chce Kanał Panamski , Grenlandie ,... i poświęci Ukrainę - bądź realistą ! Jest to przeciwko Polsce i "kropka".
Adam
2025-01-21 14:50:14
To jest problem nieodpowiedzialności wyborców w USA. My się martwmy o Polskę, żeby PiS nie wrócił do władzy.
@Porażony
2025-01-21 12:48:07
...", Trump m.in. dzięki Putinowi wygrał wybory " uważaj onuco z takimi tekstami ,bo wieść gminna niesie, że w Polsce jest już dwóch takich którzy mogą tego żałować.
@MEGA
2025-01-21 12:05:34
Najpierw trzeba wykopać komunistów brukselskich.
Porażony
2025-01-21 12:03:51
Bójmy się - to migrańci zbudowali potęgę USA , teraz powrót do najgorszych czasów walki , won 3 mln ludzi , biedny Meksyk . Wybrane decyzje są naprawdę wbrew interesom Polski , Putin "ogra" Trumpa , Trump m.in. dzięki Putinowi wygrał wybory , poczekajmy - zobaczymy jak "NacjoTrumpizm" wygra z "GlobalizmemUSA" . Czy są światowe produkty "Made in USA" , iphony + McBooki produkowane w Chinach , Tesle najbardziej awaryjne samochody świata , problemy z Boengi-ami (awarie) , SMUTNE
MEGA
2025-01-21 10:59:19
Make Europe Great Again

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA