Czwartek, 13 lutego 2025 r. 
REKLAMA

Szef Pentagonu: nie ma mowy o zdradzie Ukrainy

Data publikacji: 13 lutego 2025 r. 11:16
Ostatnia aktualizacja: 13 lutego 2025 r. 11:23
Szef Pentagonu: nie ma mowy o zdradzie Ukrainy
Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET  

Amerykański minister obrony Pete Hegseth powiedział w czwartek, że inicjatywa podjęta przez Donalda Trumpa, który zgodził się z Władimirem Putinem na rozpoczęcie "natychmiastowych" negocjacji w sprawie wojny w Ukrainie, nie jest "zdradą" tego kraju.

Hegseth wraz z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte zabrał głos przed posiedzeniem ministrów obrony Sojuszu w kwaterze głównej tej organizacji w Brukseli.

"Nie ma zdrady" – powiedział Hegseth dziennikarzom. "(...) cały świat i Stany Zjednoczone są zaangażowane w pokój, pokój, który będzie negocjowany" – dodał.

Trump w środę odbył rozmowy telefoniczne z Putinem oraz z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Pytany, czy rozmowę z Putinem należy traktować jako zdradę Ukrainy, Rutte zauważył, że Trump rozmawiał także z Zełenskim. "Zobaczymy, jak to się rozwinie krok po kroku. Jest kluczowe, by Ukraina była zaangażowana we wszystko, co jej dotyczy" - zaznaczył. "Jest wrażenie, że była to dobra rozmowa. Wszyscy chcemy pokoju na Ukrainie" - dodał.

W ocenie Hegsetha Trump, rozmawiając zarówno z Putinem, jak i Zełenskim, zademonstrował, że jest w stanie dotrzeć do obu stron, by zaprowadzić pokój w Ukrainie.

"Jest jeden człowiek na świecie, który jest w stanie dotrzeć do obu stron, by zaprowadzić pokój, a tym człowiekiem jest prezydent Donald Trump. Zademonstrował to wczoraj, rozmawiając zarówno z Władimirem Putinem, jak i z Wołodymyrem Zełenskim" - powiedział szef Pentagonu. "Wierzymy, że doprowadzi on do trwałego, solidnego pokoju (w Europie), którego celem jest powstrzymanie zabijania. To leży to w interesie (Europy) i Stanów Zjednoczonych" - mówił.

Przypomniał też słowa Trumpa, że wydatki państw NATO na obronność w wysokości co najmniej 2 proc. (PKB) to za mało. "My będziemy argumentować, że (podniesienie tych wydatków) do 5 proc. to niezbędna inwestycja ze strony krajów NATO, aby zapewnić, że jesteśmy w stanie stawić czoło zagrożeniom w przyszłości, czy to ze strony Rosji na kontynencie, czy ze strony Chin, które mają własne ambicje".

"Świat jest bezpieczniejszym miejscem, bardziej wolnym miejscem, gdy NATO jest silne" - dodał. W ocenie Hegsetha zatrzymanie rosyjskiej machiny wojennej jest odpowiedzialnością Europy.

Rutte podkreślił, że kluczowe, by rozmowy pokojowe przyniosły pokój trwały. "Jest ważne, by osiągnięte porozumienie było trwałe, by Putin wiedział, że to koniec, że nigdy nie może zająć choćby fragmentu (terytorium) Ukrainy. O tym pamięta też prezydent Trump" - dodał. "Widzieliśmy, co się stało z porozumieniami mińskimi. Myśleliśmy, że to było coś trwałego, a nie było" - zaznaczył sekretarz generalny NATO.

Rutte nie odpowiedział na pytanie, czy zgadza się z Hegsethem, że członkostwo Ukrainy w NATO jest nierealistyczne. "Musimy się koncentrować teraz na kluczowych rzeczach - na tym, żeby rozmowy się rozpoczęły" - mówił.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Duży może więcej,
2025-02-13 12:38:54
a My zawsze wybieramy jakiegoś kurdupla i dziwimy się ,że Nas ogrywają naokoło i robią nam dobrze !

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA