Silna armia jest gwarantem niepodległości Polski i pokoju w tej części Europy - powiedział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz w czwartek (1 września), w 77. rocznicę wybuchu II wojny światowej.
Przemawiając przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie szef MON powiedział m.in., że fundamentem zdolności, jakie Polacy pokazali w ciągu II wojny światowej, która - jak zaznaczył - "w Polsce skończyła się bardzo niedawno", była tradycja narodowa, wiara chrześcijańska, a także polska armia. Jak przypomniał minister, wojsko potrafiło długo przeciwstawiać się okupantom ze wschodu i zachodu, wydało z siebie Żołnierzy Niezłomnych i przeniosło rycerskiego ducha niepodległej Polski aż do dnia odbudowy państwa polskiego.
- Siła armii polskiej jest gwarantem niepodległości naszego kraju i jest gwarantem pokoju w tej części Europy. To jest przesłanie, o którym musimy, szczególnie w rocznicę tego straszliwego napadu dwóch imperiów na Polskę i Europę, pamiętać - podkreślił minister. Zaznaczył, że nie byłoby II wojny światowej, gdyby nie sojusz rosyjsko-niemiecki.
- Tę prawdę Polska, Europa i świat musi zawsze pamiętać. Nie ma większej groźby dla pokoju europejskiego i światowego jak sprzysiężenie się totalitaryzmów przeciw wolności, demokracji i pokojowi - powiedział szef MON. Podkreślił też, że Polska była wówczas jedynym państwem Europy, które przeciwstawiło się obu najeźdźcom.
- Nie było w Europie takiego narodu jak Polacy, który by odrzucił wszelkie propozycje kolaboracji, układu, podległości - powiedział Macierewicz. Dodał, że za to spadły na Polaków straszliwe klęski.
- To nie była straceńcza brawura. To była głęboka świadomość, że naród, który ulegnie przemocy totalitarnej, naród, który się sprzymierzy z totalitaryzmem, będzie musiał ulegać coraz głębszej degrengoladzie, będzie musiał ulegać coraz większej i głębszej samozagładzie, a w sytuacji Polski, znajdującej się między dwoma wielkimi imperiami, grozić to będzie utratą nie tylko tkanki fizycznej, ale także siły duchowej, ale także możliwości kiedykolwiek odzyskania niepodległości - ocenił Macierewicz. Dodał, że ta prawda dała wielką siłę Polakom, by walczyć przez następne kilkadziesiąt lat o odbudowę niepodległego państwa.
- My się nigdy nie poddaliśmy. Nasze prawo wynika z krwi przelanej. Nasze prawo wynika ze zniszczonych miast i wsi, ale nasze prawo wynika także z wartości, jakie przenieśliśmy dla swoich rodaków i dla całego świata - powiedział minister.
Szef MON dziękował kombatantom i weteranom, którzy - jak mówił - reprezentują "wielkość, siłę i ducha pokolenia niepodległej Polski".
- Dzięki temu, że go nam przekazaliście, możemy dzisiaj mówić: "Niech żyje Polska" - powiedział Macierewicz. (pap)
Fot. PAP/Adam Warżawa