W poniedziałek w nocy na lotnisku w Katanii na Sycylii doszło do pożaru na jednym z terminali. Wszystkie wyloty i przyloty zostały wstrzymane do środy, do godziny 14.00.
Wyloty z lotniska w Palermo są w większości wyprzedane, podobnie miejsca w pociągach do Rzymu. W związku z tym problemy z powrotem do kraju mają turyści, którzy mieli na poniedziałek zaplanowane loty do Polski. Osoby, które dopiero wybierają się na Sycylię, proszone są o sprawdzenie, czy ich lot nie został odwołany.
W pożarze według włoskich mediów nikt nie ucierpiał.
Tekst, fot. i film Piotr Sikora