Rząd PiS jest coraz większym zakładnikiem wyborczych obietnic, a ich realizacja może spowodować psucie finansów oraz gospodarki - ocenia europoseł Janusz Lewandowski (PO). PiS będzie działał na rzecz rozwoju, to PO zostawiła nasz kraj z ogromnym deficytem - odpowiada Maks Kraczkowski.
Zdaniem Lewandowskiego, da się zauważyć zadziwiające podobieństwo między tym, co zapowiada polski rząd, a "repertuarem podatków i wydatków w Grecji". Dodał, że uderzające podobieństwo między Polską a Grecją widać też, jeśli chodzi o zapowiadane podatki. Jak mówił, grecki rząd dodatkowych wpływów podatkowych szukał bowiem w hipermarketach i bankach.
Wiceszef sejmowej komisji gospodarki i rozwoju Maks Kraczkowski (PiS) odnosząc się do zarzutów Lewandowskiego powiedział, że Polakom należałoby życzyć tak wysokich emerytur czy pomocy socjalnej, jakie wypłacane są w pokryzysowej Grecji. - Naszej sytuacji gospodarczej nie należy jednak porównywać jeden do jednego z Grecją. Grecja przespała swój czas na rozwój w Europie, podczas gdy Polska ciągle się rozwija - podkreślił. (pap)
Fot. Marek Klasa
Więcej we wtorkowym „Kurierze Szczecińskim”.