Poszukiwana od 10 sierpnia Izabela Parzyszek z Bolesławca odnalazła się, jest cała i zdrowa - potwierdzają policjanci. Na prośbę prokuratury nie podają szczegółów odnalezienia, m.in. miejsca jej pobytu.
35-letnia Izabela Parzyszek 9 sierpnia jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia, ale po drodze podobno zepsuł się jej samochód. Nie wiadomo, co stało się z kobietą. W pustym samochodzie znaleziono m.in. jej telefon komórkowy. 10 sierpnia rodzina zgłosiła jej zaginięcie.
„Potwierdzamy, że poszukiwana Izabela Parzyszek została odnaleziona i jest cała i zdrowa. Na wniosek prokuratury nie udzielamy szczegółowych informacji w tej sprawie” - powiedział PAP starszy aspirant Łukasz Porębski z sekcji prasowej Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Jak dowiedział się jednak Onet, kobieta złożyła oświadczenie, w którym apeluje, żeby nie informować o ty, gdzie aktualnie przebywa. - Pani Izabela złożyła oświadczenie, że nie chce, by media informowały o miejscu jej przebywania. Nie chce kontaktu z rodziną - powiedziała portalowi prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, rzeczniczka jeleniogórskiej prokuratury.
Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu prowadzi od momentu zgłoszenia zaginięcia postępowanie w tej sprawie. Jedną z hipotez śledztwa było porwanie. W sobotę 17 sierpnia o godz. 5 rano na prawie godzinę w rejonie pozostawienia auta zatrzymano ruch na autostradzie A4 w obu kierunkach, by można było zabezpieczyć dodatkowe ślady. Użyto też psów tropiących. (PAP, ip)