Środa, 16 kwietnia 2025 r. 
REKLAMA

Policja ustala okoliczności wypadku, w którym uczestniczył prof. J. Bralczyk

Data publikacji: 11 kwietnia 2025 r. 10:20
Ostatnia aktualizacja: 11 kwietnia 2025 r. 10:56
Policja ustala okoliczności wypadku, w którym uczestniczył prof. J. Bralczyk
Fot. Policja  

Policja ustala okoliczności środowego wypadku drogowego w pow. przysuskim (Mazowieckie), w którym uczestniczył znany językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Profesor jechał na spotkanie z czytelnikami w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowinach (Świętokrzyskie). Z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala.

Do wypadku doszło w środę około godz. 16.15 na drodze wojewódzkiej w Kotfinie w gm. Gielniów w pow. przysuskim. Jak poinformowała PAP w czwartek rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Przysusze sierż. Aleksandra Bałtowska, ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący oplem 66-letni mieszkaniec województwa śląskiego najprawdopodobniej podczas manewru zawracania doprowadził do zdarzenia z bmw.

"Do szpitala ogólnymi obrażeniami ciała został przewieziony kierujący bmw 67-letni mieszkaniec województwa łódzkiego oraz jego pasażer 77-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego" – powiedziała rzeczniczka policji. Obaj kierujący byli trzeźwi. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpital w woj. świętokrzyskim. Obecnie policja ustala okoliczności wypadku.

W środę 77-letni prof. Bralczyk jechał na spotkanie z czytelnikami do Gminnego Ośrodka Kultury w Nowinach koło Kielc. Informację o wypadku oraz o odwołaniu w związku z tym spotkania organizator opublikował na swoim profilu w mediach społecznościowych.

"Z wielkim smutkiem informujemy, że dzisiejsze spotkanie z profesorem Jerzym Bralczykiem nie odbędzie się. W drodze do Nowin prof. Bralczyk uległ wypadkowi samochodowemu. Życzymy szybkiego powrotu do pełni sił i mamy nadzieję, że wkrótce uda nam się spotkać w Gminnym Ośrodku Kultury w Nowinach w innym, równie wyjątkowym terminie" - podano na stronie ośrodka kultury.

Logo PAP Copyright

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Sprawca
2025-04-11 15:24:23
na chwilę " przysnął " za kierownicą ! Każdy kto chrapie w nocy niech uważa jak prowadzi auto po południu ! Może nie tylko po południu.Jak czujesz się nawet lekko znużony ,nie jedź dalej!Na parking i drzemka! Szybko przyjdzie sen, będzie krótki, ale pomoże i nie będą niemiłe skutki !Praktyka w jeżdżeniu tysięcy km .Wiem co piszę!

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA