Premier Ewa Kopacz pytana w środę o sondaż Millward Brown na zlecenie portalu 300polityka, w którym PiS może liczyć obecnie na 34 proc. głosów, PO na 25 proc., ruch Pawła Kukiza - 16 proc., Nowoczesna .pl Ryszarda Petru 6 proc., zjednoczona lewica - 6 proc., PSL - 5 proc., KORWiN - 4 proc.: "Odpowiem tak jak zawsze odpowiadam na pytania o sondaże. Mianowicie najbardziej wiarygodnym sondażem będzie sondaż w październiku. Nie mogę wymienić terminu, kiedy to będzie - bo termin wyborów wyznaczy pan prezydent. Ale to wtedy będzie najbardziej wiarygodny sondaż. Dziś, nie oglądając się na sondaże, trzeba robić to, co do nas należy. Będę każdego dnia maksymalnie dużo wśród ludzi, którzy będą pisać program, nasz program wyborczy, który ja ogłoszę we wrześniu. Moje doświadczenie chociażby z tej krótkiej półgodzinnej podróży z Warszawy tu do Legionowa spowodował, że już mam kolejne punkty, które będę musiała sprawdzić. Znaleźć antidotum na te bolączki, które zgłaszali pasażerowie po to, by we wrześniu wyjść i powiedzieć: tak, to był wasz problem, dziś Platforma jest na tyle skuteczna, że ten problem jest w stanie rozwiązać". (pap)
Na zdjęciu: Premier Ewa Kopacz wracała w środę do Warszawy pociągiem po wizycie w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie. Fot. PAP/Radek Pietruszka
