Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Opozycja razem do wyborów? [SONDAŻ]

Data publikacji: 18 lutego 2019 r. 16:04
Ostatnia aktualizacja: 19 lutego 2019 r. 17:32
Opozycja razem do wyborów? [SONDAŻ]
Fot. pixabay  

41 proc. Polaków uważa, że w wyborach do PE oraz w wyborach do Sejmu i Senatu, partie opozycyjne powinny utworzyć wspólny blok wyborczy. 36 proc. uprawnionych do głosowania nie popiera takiego pomysłu, a 23 proc. nie ma zdania w tej kwestii - wynika z sondażu CBOS "Polacy o zjednoczeniu opozycji".

41 proc. dorosłych Polaków uważa, że w tegorocznych wyborach partie opozycyjne powinny utworzyć wspólny blok wyborczy, 36 proc. część uprawnionych do głosowania nie popiera takiego pomysłu, a 23 proc. nie zajmuje żadnego stanowiska w tej kwestii.

Według CBOS tworzenie wspólnego bloku partii opozycyjnych popiera 57 proc. mieszkańców największych miast, respondentów nieuczestniczących w praktykach religijnych (59 proc.), osób z wyższym wykształceniem (51 proc.), ankietowanych deklarujących wysokie dochody na osobę w rodzinie – powyżej 1800 zł per capita (51 proc.), a przede wszystkim badanych podzielających lewicowe (64 proc.) lub centrowe (52 proc.) poglądy polityczne. Przeciwnikami zjednoczonej opozycji są przede wszystkim osoby o prawicowych poglądach politycznych (51 proc.) oraz respondenci bardzo często (kilka razy w tygodniu) biorący udział w praktykach religijnych (47 proc.).

W elektoratach partyjnych zjednoczenie opozycji spotyka się z największym poparciem zdeklarowanych zwolenników byłej Koalicji Obywatelskiej, czyli PO i Nowoczesnej (72 proc.), wyborców SLD (64 proc.) i PSL (60 proc.). Przeciwnikami utworzenia dużego wspólnego bloku partii opozycyjnych jest ponad połowa wyborców PiS (57 proc.), a także ruchu Kukiz’15 (52 proc.).

Wśród osób deklamujących sympatię dla obozu rządzącego pomysł zjednoczenia ugrupowań opozycyjnych wspiera 22 proc. badanych. Większość – 59 proc. – jest przeciwna tej idei. Zjednoczenie opozycji popiera 76 proc. jej zwolenników, tylko 17 proc. woli mieć większy wybór i utrzymać dotychczasowe zróżnicowanie partii opozycyjnych.

Osoby popierające zjednoczenie opozycji niezależnie od preferencji politycznych zapytani, który z opozycyjnych polityków powinien zostać liderem takiego zjednoczenia najczęściej wskazywali szefa PSL Władysława Kosiniak-Kamysza (24 proc.) Typowano także Roberta Biedronia (15 proc.), Pawła Kukiza (9 proc.) oraz Grzegorza Schetynę (8 proc.). Sympatycy obozu władzy stwierdzili, że jako lider opozycji nie zadowoliłby ich żaden z wymienionych w pytaniu polityków (35 proc.), największe uznanie zdobyliby: Paweł Kukiz (13 proc.) i Władysław Kosiniak-Kamysz (11 proc.).

40 proc. ankietowanych uważa, że przed majowymi wyborami do Parlamentu Europejskiego opozycja nie zdoła stworzyć jednego dużego bloku. Z kolei 34 proc. jest przekonana, że tak się stanie.

(pap)

Fot. archiwum

 

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

teść pasierba do @ zed
2019-02-19 17:20:31
"Mam nadzieję" - trzeba mieć jeszcze inny program oprócz; "oderwać PiS od koryta". Ten program nie chwyta....PiS będzie musiał znaleźć koalicjanta ponieważ nie będzie mógł samodzielnie stworzyć rządu, ale nie z przyczyny silnej (jajaca!!) o_PO_zycji....PiS straci "punkty procentowe" ponieważ cacka się z "góralami z Syjonu" - straci kolejnych wyborców, którym się wydawało i nareszcze Polska (pod rządami PiS-u) będzie "sila i niezależna"....Na sto pr. przed wyborami będzie wałkowana sprawa ustawy "447/1226".
zed
2019-02-19 14:20:00
Mam nadzieję że Opozycja wysoko pokona pisowców, bo w PE potrzeba nam prawdziwych reprezentantów Polski a nie sługusów obecnego rezimu.
zak
2019-02-19 00:54:39
Przecież w Polsce nie ma opozycji! Ci wszyscy to tylko pieniacze antypisowskie. Niczego dla Polski nigdy nie zrobili i nie zrobią. Chodzi im tylko o stołki. Czy ktoś słyszał żeby mieli jakiś program rozwoju kraju?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA