Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nie żyje Kora Jackowska, liderka zespołu Maanam [FILM]

Data publikacji: 28 lipca 2018 r. 08:42
Ostatnia aktualizacja: 06 września 2018 r. 21:16
Nie żyje Kora Jackowska, liderka zespołu Maanam
 

W sobotę, o godz. 5.30 zmarła liderka zespołu Maanam - Kora, czyli Olga Sipowicz. Miała 67 lat. Wokalistka odeszła w swoim domu w Bliżowie, w otoczeniu najbliższych. Informację potwierdziła PAP prof. Magdalena Środa, która towarzyszyła artystce w chwili śmierci.

Wiadomość o śmierci Kory potwierdził mąż artystki Kamil Sipowicz: "Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5.30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Muzyka Kory i jej pięć lat temu zmarłego męża Marka Jackowskiego, z którym razem stworzyli zespół Maanam, a także solowa działalność towarzyszyła nam od roku 1979. Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się. Od pięciu lat walczyła mężnie z chorobą nowotworową. Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy. Kora dawała ludziom miłość i otoczona była miłością. Zawsze będziemy ją kochać" - czytamy na facebookowym profilu Kory.

Na twitterze Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pojawił się wpis o śmierci Kory Jackowskiej. "Była głosem ważnym dla kilku pokoleń Polaków, artystką pełną i spełnioną. Laureatką Srebrnego Medalu Gloria Artis. Jej najbliższym składamy serdeczne kondolencje" - napisał resort kultury.

Kora, czyli Olga Aleksandra Jackowska urodziła się 8 czerwca 1951 roku w Krakowie. Była polską wokalistką rockową i autorką tekstów piosenek, w latach 1976-2008 liderką zespołu Maanam.

Była piątym, najmłodszym dzieckiem Marcina Ostrowskiego - krakowskiego urzędnika i jego drugiej żony - Emilii. Jako czteroletnia dziewczynka, z powodu ubóstwa rodziców i choroby matki, trafiła do sierocińca. Pobyt w tym miejscu stał się dla niej traumatycznym doświadczeniem. W dzieciństwie Kora była molestowana seksualnie przez księdza, co otwarcie wyznała w wywiadzie dla tygodnika "Wprost" w czerwcu 2010 r. W tym samym czasie ukazała się kontrowersyjna solowa płyta piosenkarki - "Zabawa w chowanego" mówiąca właśnie o tym doświadczeniu.

W młodości zaangażowała się w działalność krakowskiego ruchu hipisów. Pod koniec lat 60., jako dziewczyna najbardziej znanego krakowskiego hipisa - Ryszarda "Psa" Terleckiego - stała się jedną z pierwszych hipisek w Polsce i jedną z prekursorek tej subkultury.

Na początku lat 70. związała się z Markiem Jackowskim, muzykiem bluesowym, współpracownikiem Piwnicy pod Baranami. W 1976 roku założył on wraz z Milo Kurtisem zespół Maanam. W tym samym roku wraz z Maanamem na scenie poznańskiego klubu "Aspirynka" zadebiutowała Kora. Początkowo zespół grał muzykę alternatywną inspirowaną kulturą Bliskiego Wschodu, ale już pod koniec lat 70., w rozszerzonym składzie, stał się zespołem rockowym.

Film: PAP

Na początku 1980 roku wydali singiel - "Boskie Buenos/Żądza pieniądza". Od tego momentu Maanam stał się jednym z najważniejszych i najbardziej znanych formacji rockowych w Polsce. Sukcesem zakończył się występ muzyków na festiwalu w Opolu w 1980 roku, dzięki któremu Maanam stał się największą gwiazdą muzyki niezależnej. Latem tego samego roku muzycy wydali pierwszy album studyjny zatytułowany "Maanam".

Zespół odniósł sukces przede wszystkim dzięki wokalistce, której charakterystyczny głos i artyzm były zwiastunami nowej estetyki rockowej w polskiej muzyce tamtych lat. Łącznie Maanam wydał 11 studyjnych albumów i po 32 latach działalności przestał istnieć w grudniu 2008 roku.

Kora od kilu lat zmagała się z chorobą nowotworową. W lutym 2014, w wywiadzie udzielonym Małgorzacie Domagalik dla miesięcznika "Pani", artystka po raz pierwszy publicznie opowiedziała o chorobie nowotworowej, z jaką zmierzyła się pod koniec 2013 roku. By sfinansować leczenie Kora musiała sprzedać dom. M.in. dzięki rozpoczętej przez artystkę kampanii na rzecz refundacji leku zawierającego substancję czynną – olaparyb, w 2016 roku lek został w Polsce włączony do osobnego programu lekowego. 

(pap)

Fot. PAP/Stach Leszczyński

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

gość
2018-07-31 07:21:51
Najpierw perkusista jazzowy Grzegorz Grzyb, potem Kora a teraz Stańko….
k
2018-07-28 18:14:40
"Czekam na wiatr , co rozgoni ...." . A gdyby tak , był to taki wiatr , który pogoniłby te chmury , które wiszą nad Polską ? Była poetą i to b. dobrym ? A w tekstach była wybitna . Na estradzie - gwiazda !Z Jackowskim storzyli , tyle dobrych piosenek , że nie zapomnę !Dzięki !
[*]
2018-07-28 10:50:02
Zapamiętajmy ją jako legendę polskiej muzyki rozrywkowej, darując ostatnie zaangażowanie polityczne.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA