Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nie ma kontaktu z grotołazami w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Wyrusza kolejna grupa ratowników

Data publikacji: 18 sierpnia 2019 r. 10:02
Ostatnia aktualizacja: 22 sierpnia 2019 r. 23:42
Nie ma kontaktu z grotołazami w Jaskini Wielkiej Śnieżnej. Wyrusza kolejna grupa ratowników
 

Ratownikom nie udało się nawiązać kontaktu z dwoma grotołazami, którzy w sobotę zostali uwięzieni przez wodę w Jaskini Wielkiej Śnieżnej w Tatrach. Na pomoc w niedzielę o świcie z Zakopanego wyruszyła kolejna grupa 11. ratowników – poinformował ratownik dyżurny Kamil Suder.

Dwóch grotołazów w sobotę utknęło w korytarzu, który wypełniła woda. Nawiązali kontakt głosowy ze swoimi towarzyszami, którzy powiadomili ratowników. Wody jest na tyle dużo, że grotołazi nie mają szansy wyjścia. Znajdują się oni w dość odległej od otworu partii tej jaskini w tak zwanych Przemkowych Partiach około 500 m poniżej wejścia do jaskini.

Jak wyjaśnił PAP ratownik koordynujący akcję Roman Kubin, takie akcje są z reguły bardzo trudne i długotrwałe.

Zdaniem ratownika, zalanie jaskini mogły spowodować ostatnie nawalne deszcze. W takich sytuacjach zebrana w gruncie woda może bardzo szybko i niespodziewanie wypełnić korytarze jaskini.

Jaskinia Wielka Śnieżna to najdłuższa i najgłębsza jaskinia w Tatrach. Długość jej korytarzy wynosi niemal 24 km, choć nie wszystkie z nich zostały dokładnie zbadane. Jest to jaskinia o skomplikowanych, wąskich korytarzach i przesmykach, która posiada kilka otworów wejściowych.

(PAP)

Fot. PAP/Grzegorz Momot

Na zdjęciu: Kolejna grupa ratowników wyruszyła na pomoc uwięzionym grotołazom, którzy 17 bm. utknęli w Jaskini Wielkiej Śnieżnej.

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

123
2019-08-18 13:06:31
@@turysta-nikt normalny nie wchodzi do takich skał, podobnie nikt normalny nie idzie w klapach na tatry a jak idzie to niech na swoj koszt sie ratuje ,kiedy w koncu politycy cos z tym zrobia !! 100% poparcia dla turysty
@turysta
2019-08-18 11:20:36
Ale dlaczego w górach? Jak ktoś na równinach ma problemy, to ratujemy za darmo, a jak w górach to ma płacić?
turysta
2019-08-18 10:50:27
Uważam,że wszystkie akcje ratownicze w górach powinny być odpłatne tak jak na Słowacji. Chcesz uprawiać sporty ekstremalne to się ubezpiecz , a nie społeczeństwo musi płacić za czyjeś hobby

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA