Poniedziałek, 25 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Miller w Sputniku

Data publikacji: 26 października 2017 r. 19:58
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2017 r. 20:40
Miller w Sputniku
 

Sputnik to medialne ramię rosyjskiej dyktatury. Żaden przyzwoity człowiek nie powinien się wypowiadać dla mediów związanych z tym reżimem – powiedział PAP o artykule b. premiera Leszka Millera w Sputniku publicysta portalu Rosyjska V kolumna w Polsce Marcin Rey.

We wtorek portal Sputnik, należący do rosyjskiego państwowego operatora medialnego, opublikował artykuł Leszka Millera „Moskwa nie widzi Polski z wysokości Kremla”. To relacja byłego premiera z XIV sesji Klubu Wałdajskiego – corocznego spotkania ekspertów specjalizujących się w studiach nad polityką wewnętrzną i zagraniczną Rosji – która odbyła się w Soczi 16-19 października. Były premier w artykule stwierdził m.in., że w Polsce „rusofobia stała się oficjalną doktryną państwową, ustały kontakty na wszystkich piętrach władz, a straszenie Rosją stało się obowiązkową codziennością”.

Zdaniem Marcina Reya z portalu Rosyjska V kolumna w Polsce „Sputnik to medialne ramię rosyjskiej dyktatury. Żaden przyzwoity człowiek nie powinien się wypowiadać ani dla Sputnika, ani dla Russia Today, ani dla innych mediów związanych z tym agresywnym reżimem. Powinien je kategorycznie bojkotować. Każda wypowiedź w tych mediach stanowi legitymizowanie tych narzędzi rosyjskiej propagandy”.

– Jeżeli Leszek Miller ma poglądy inne niż większość Polaków na temat tego, jak należy kształtować nasze stosunki z Rosją, to powinien to wyrażać w mediach polskich lub w innych, niezależnych od rosyjskiego reżimu. Jeżeli publikacja w Sputniku mu nie przeszkadza, to oznacza, że jego powiązania z Rosją są kontrowersyjne. Warto wiedzieć, że nie jest to pierwsze wystąpienie Leszka Millera w tym medium – stwierdził publicysta.

Jak zauważył Rey, „nasuwa się wniosek, że premier Miller, odgrywając znaczącą rolę we wprowadzeniu Polski do UE, robił to z pragmatyzmu – nie było to działanie z przekonania”. – Wychodzi jednak na to, że jest oportunistą – dodał.

– Co więcej, na zdjęciu ilustrującym artykuł widać Leszka Millera z rosyjskim dziennikarzem Leonidem Swiridowem. Oznacza to, że Leszek Miller, chociaż jest byłym premierem, to nie szanuje decyzji polskich służb, które postanowiły nie przedłużyć zgody na pobyt w Polsce Swiridowa – agenta wpływu zajmującego się dezinformacją na temat Polski w mediach rosyjskich i na temat Rosji w mediach polskich. Budzi we mnie przerażenie, że ktoś, kto tego nie rozumie, kiedyś nadzorował polskie służby – podkreślił Rey.

(pap)

Fot. Dariusz GORAJSKI (arch.)

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

,
2017-10-28 20:39:35
pipi -dlatego z twoim ojcem nikt się nie wita. :-)))
pipi
2017-10-28 15:52:15
Komuch to komuch. Przyzwoity człowiek ręki takiemu nie podaje.
.
2017-10-27 06:50:47
Tytuł brzmi jakby wystrzelono go w kosmos, a tu taki zawód :(
hen
2017-10-27 00:26:03
Rey wychowany na odezwach OUNu , a i upainiec z urodzenia powinien byc wydalony z z polskich mediów na zawsze
Dlugo...PiS
2017-10-26 23:38:56
A PO-nizsze Komuszki jak zwykle... odwracaja kota ogonem !!
agentów dwóch
2017-10-26 23:06:02
No to Macierewicz z Millerem mogą podać sobie ręce
Człowiek bez przeszłości
2017-10-26 21:49:23
Rey to psychol który myśli, że ma misję do spełnienia " Agentura Putina w Polsce to najczęściej ci, którzy nie podzielają poglądów samego Reya na temat Ukrainy i jej aktualnych relacji z Rosją. Ukraina to dzisiaj według niego prawdziwy obrońca całej Europy przed imperialnymi zakusami rosyjskiego prezydenta. Tak jak Polska w 1920 r., Ukraina ma dzisiaj prowadzić samotną walkę z Rosją, a my, Polacy, powinniśmy ją czynnie wspierać w tej wojnie, bo to nasz narodowy interes. Mało tego, jak sugeruje w swoich wypocinach Rey, nie wolno nam w żaden sposób i z żadnego powodu krytykować Ukrainy. Każdy, kto nie podziela jego poglądów, ma szansę dołączyć do zidentyfikowanej przez niego rosyjskiej agentury w naszym kraju i być napiętnowany nie tylko przez samego Reya, ale i przez wspierające go osoby i środowiska. Doświadczyło już tego wiele osób. Jedną z nich była pani dr hab. Lucyna Kulińska z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, od lat zajmująca się problematyką stosunków polsko-ukraińskich, która otrzymała wiele maili z pogróżkami. Sugerowano jej w nich, aby przestała poruszać problem ludobójstwa Polaków na Kresach Wschodnich, jakiego w czasie wojny dopuściła się UPA. Po jakimś czasie Kulińska spotkała się również z ostracyzmem sporej części środowiska naukowego w Krakowie, któremu także zaczęły nie podobać się jej zainteresowania badawcze. Podobne ataki spotkały prof. Bogusława Pazia – fi­lo­zo­fa i pro­fe­so­ra Uni­wer­sy­te­tu Wro­cław­skie­go, który od lat zajmuje się lu­do­bój­stwem do­ko­na­nym przez na­cjo­na­li­stów z UPA. Paź stał się m.in. bohaterem obrzydliwego artykułu w „Gazecie Wyborczej”, która, co warto zaznaczyć, wielokrotnie prezentowała Reya jako wybitnego eksperta od spraw ukraińskich. Z tajemniczymi groźbami i szykanami spotkał się również ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski z Krakowa, który od lat podejmuje inicjatywy upamiętniające zamordowanych przez UPA Polaków z Kresów. Ksiądz Zaleski został nawet osobiście zaatakowany przez Reya, który w jednym ze swoich wpisów wezwał, aby z tego powodu władze kościelne i polskie służby specjalne zajęły się osobą duchownego. Brutalne ataki spotykały również publicystów portalu Kresy.pl, który sporo miejsca poświęca sytuacji na Ukrainie, a zwłaszcza problemowi rosnącego w tym kraju kultu zbrodniarzy z UPA. Zawsze jest tak, że ofiary tych działań najpierw dostają pogróżki od nieznanych sprawców, a dopiero potem stają się obiektem niewybrednych ataków Reya, mających na celu ich zdyskredytowanie i ośmieszenie, a na koniec usytuowanie wśród rzekomej rosyjskiej agentury w naszym kraju."
tak jest
2017-10-26 21:09:01
Przecież cały obecny PiSowski rząd to V kolumna rosyjska w Polsce
ano
2017-10-26 20:13:48
Rey? Większosć Polakow? A Ty jestes Polak? A ilu takich Polakow nie liczac Ciebie jeszcze jest? 100- 200 - cie? I to jest wiekszośc? Panie Miller Ma Pan Racje i zmieniam zdania o Panu na pozytywne
,
2017-10-26 20:06:06
A kto się w ogóle interesuje komuchami i ich tatuowanymi zbotoksowanymi wnuczkami.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA