W niedzielę (2 kwietnia) mija 12 lat od śmierci papieża Jana Pawła II. Ludzie na nowo odkrywają jego nauczanie i jego osobowość – uważa były metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. Przekazywanie dziedzictwa papieża to wyzwanie - dodaje rektor Uniwersytetu Papieskiego ks. prof. Wojciech Zyzak.
- Niewątpliwie na nowo odkrywa się Jana Pawła II – powiedział PAP kardynał Dziwisz. Podkreślił, że we Włoszech i Meksyku ludzie wciąż bardzo żyją nauczaniem Jana Pawła II, który ukierunkował ich myślenie, m.in. o rodzinie. - Trzeba do niego wracać, staje się bardzo aktualny – dodał.
Kard. Dziwisz wspominał, że w pierwszych latach pontyfikatu mówiono o nim papież-Polak, później "nasz papież". - Pod koniec jego życia mówili: kiedy był młody, to się nam podobał, a teraz kiedy jest schorowany i cierpiący, kochamy Go – opowiadał były papieski sekretarz.
Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 roku o g. 21.37. Jego beatyfikacji dokonał Benedykt XVI 1 maja 2011 r. a kanonizacji - papież Franciszek 27 kwietnia 2014 r.
Od tego czasu w kalendarzu Kościoła katolickiego ważniejsze niż rocznica śmierci są: data kanonizacji papieża i dzień liturgicznego wspomnienia Jana Pawła II, który został wyznaczony na 22 października.
Tuż przed 12. rocznicą śmierci Jana Pawła II działające w Polsce instytucje zajmujące się upowszechnianiem jego nauczania zaapelowały do polskich władz o: stworzenie trzyletniego programu utrwalania dziedzictwa papieskiego, ustanowienie 16 października świętem narodowym i wprowadzenie orderu św. Jana Pawła II. Do polskich samorządów zaapelowały, żeby w każdym regionie obecne były "żywe pomniki" poświęcone papieżowi.
Zdaniem rektora Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II ks. prof. Wojciecha Zyzaka przekazywanie i utrwalanie dziedzictwa papieża należy rozpatrywać jako zadanie i wyzwanie. "Z jednej strony jest olbrzymie dziedzictwo Jana Pawła II, z drugiej strony minęło już 12 lat i dorasta młode pokolenie, które nigdy na żywo papieża nie widziało. Czasem myślę sobie o całym dorobku Piusa XII, to kilkadziesiąt encyklik, ale dzisiaj przeciętny wierny nie umiałby wymienić ani jednej. Wraz z upływającym czasem pewne rzeczy się zacierają i my jako Uniwersytet Papieski czujemy powinność, że trzeba to podtrzymywać, bo tych wartości nie przekazuje się w sposób automatyczny. Za każdym razem w nowym pokoleniu trzeba je na nowo odkrywać. To także nasz zadanie" – mówił ks. prof. Zyzak.
Kard. Stanisław Dziwisz mówił dziennikarzom, że do Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach przybywają tysiące pielgrzymów, także dzieci, które nie widziały nigdy papieża, ale "przylgnęły do tej sylwetki". - Ludzie poprzez modlitwę do niego otrzymują wiele łask. To zadziwiające, ile uzdrowień i łask moralnych. To papież na dzisiejsze czasy - mówił.
Sanktuarium i Centrum Jana Pawła II w Krakowie odwiedza rocznie ponad 2 mln pielgrzymów. Poza Polakami dużą grupę stanowią Włosi i Słowacy.
Wierni zostawiają w sanktuarium prośby i podziękowania kierowane za pośrednictwem św. Jana Pawła II. Dotyczą one uzdrowień z chorób, naprawy relacji w rodzinie i w małżeństwie. "Bardzo dużą część stanowią prośby młodych małżeństw o dar poczęcia dziecka. Widać, jak wielką nadzieję pokładają oni w osobie Jana Pawła II jako opiekuna i patrona rodziny" – mówił PAP Piotr Sionko z Centrum Jana Pawła II. Dodał, że osoby, których błagania zostają wysłuchane, często decydują się na ochrzczenie dziecka właśnie w sanktuarium.
W niedzielę na pl. Piłsudskiego w Warszawie zaplanowano wieczór skupienia i modlitwy. Krótki koncert będzie przepleciony fragmentami wystąpień Jana Pawła II. Centrum Myśli Jana Pawła II zaprasza także na wcześniejszy koncert w bazylice archikatedralnej św. Jana Chrzciciela, który zacznie się o godzinie 15. Po raz pierwszy w Warszawie zabrzmi oratoryjne dzieło "Litania do św. Jana Pawła II" autorstwa Jana Krutula.
(pap)
Na zdjęciu: Papież Jan Paweł II podczas wizyty w Szczecinie 11 czerwca 1987 roku.
Fot. archiwum