Postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci 8-letniej dziewczynki, pod którą załamał się lód na Klasztornych Stawach, wszczęła w piątek Prokuratura Rejonowa w Słupsku. Dziewczynka wpadła do stawu w czwartek.
– Podjęliśmy decyzję o wszczęciu postępowania w kierunku art. 155, to jest nieumyślnego spowodowania śmierci, z uwagi na konieczność wyjaśnienia wszelkich okoliczności, w jakich doszło do tego zdarzenia – powiedział prokurator rejonowy w Słupsku, Piotr Nierebiński. – Na tę chwilę nie mamy podejrzeń co do udziału osób trzecich w tym zdarzeniu. Jednak ze względu na to, że na miejscu zdarzenia były tylko małe dzieci, chcemy to procesowo wyjaśnić.
Z ustaleń prokuratorskich wynika, że do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 17. Troje dzieci w wieku 8 i 9 lat z osiedla Zatorze poszło na spacer z psami w rejon Klasztornych Stawów. 8-letnia dziewczynka wbiegła na zamarznięty staw za psem. Ze względu na wody przepływowe lód w tym miejscu był bardzo cienki i załamał się pod 8-latką. Jej rówieśnicy próbowali najpierw ją ratować, potem pobiegli po pomoc do domu odległego od miejsca zdarzenia o ok. 2 km. Straż pożarna otrzymała zgłoszenie o godz. 17.41 i na miejscu wypadku była po kilku minutach. Mimo podjętej reanimacji 8-latka zmarła.
(pap)
Fot. Robert Stachnik (arch.)