Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

10. rocznica największej katastrofy budowlanej

Data publikacji: 28 stycznia 2016 r. 13:12
Ostatnia aktualizacja: 28 stycznia 2016 r. 15:10
10. rocznica największej katastrofy budowlanej
Prezydent Katowic Marcin Krupa (z lewej) i prezydent Chorzowa Andrzej Kotala składają kwiaty przed pomnikiem ofiar katastrofy. Fot. PAP/Marek Zimny  

Pamięć ofiar katastrofy hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) uczcili przed stojącym obok tego miejsca pomnikiem bliscy ofiar, poszkodowani, uczestnicy akcji ratunkowej i przedstawiciele władz. W czwartek mija 10. rocznica tych tragicznych wydarzeń.

Była to największa katastrofa budowlana w historii Polski. Zginęło w niej 65 osób, a ponad 140 zostało rannych. Gdy okolo g. 17.15 runął dach hali, wewnątrz trwały międzynarodowe targi i ogólnopolska wystawa gołębi pocztowych. Wewnątrz było około tysiąca osób. Według prokuratury na tragedię złożyły się błędy i zaniechania w fazie projektowania i budowy hali, a także jej użytkowania i nadzoru nad budynkiem.

W czwartek przy pomniku z nazwiskami ofiar stojącym w pobliżu placu po zawalonym pawilonie zebrało się kilkadziesiąt osób. Kwiaty złożyli m.in.: wicewojewoda śląski, prezydenci Katowic i Chorzowa, a także przedstawiciele straży pożarnej, pogotowia i innych służb.

Wśród zebranych byli bliscy uczestników tamtej katastrofy. Mieczysław Ropolewski z Chorzowa, który w katastrofie stracił córkę, zięcia, żonę, syna i wnuka ze ściśniętym gardłem odpowiadał dziennikarzom, że przychodzi tam nie tylko w rocznicę katastrofy. Mówił, że mimo dziesięciu lat pamięta tamten dzień, „jakby to było wczoraj”.

- Tego nie da się zamazać, zatrzeć - podkreślił.

Naczelnik grupy jurajskiej GOPR Adam van der Coghen wspominał obrazy, które szczególnie zapadły w pamięć przeszukującym miejsce katastrofy ratownikom – wśród nich starszej kobiety, babci, która swoim ciałem ogrzewała wnuka.

- Ona tak naprawdę poświęciła się dla tego dziecka i to dziecko wtedy przeżyło. Ona nie - zaznaczył ratownik. (pap)

 

Na zdjęciu: Prezydent Katowic Marcin Krupa (z lewej) i prezydent Chorzowa Andrzej Kotala składają kwiaty przed pomnikiem ofiar katastrofy.

Fot. PAP/Marek Zimny

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Pytanie
2016-01-28 15:04:44
Czy winni tej katastrofy obchodzą 10-rocznicę za kratami, odsiadując kolejny, co najmniej 9 rok swojej odsiadki?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA