Do naszej redakcji dotarły sygnały o tym, że spółka ST3 Offshore boryka się z problemami finansowymi, a pracownicy produkcji w zakładzie na Ostrowie Brdowskim w Szczecinie nie otrzymali w terminie wypłat. Przedstawiciele firmy poinformowali nas, że wynagrodzenia za luty pracownicy spółki otrzymają z kilkudniowym przesunięciem – przelewy będą zrealizowane 7 marca.
– Nieznaczne przesunięcie terminu wypłaty wynagrodzenia wynika ze zbiegu kilku niekorzystnych zdarzeń, takich jak opóźnienia płatności na rzecz spółki oraz przesunięcia w czasie realizacji zakontraktowanych projektów, wynikające z dodatkowych wymogów procesu restrukturyzacji – wyjaśniła Bogna Bartkiewicz, specjalista ds. PR w ST3 Offshore.
Jak dodała, zakład przygotowuje się obecnie do rozpoczęcia produkcji w ramach dwóch podpisanych umów: dźwigów typu STS dla portu w Kłajpedzie na zamówienie firmy Konecranes (umowę podpisano jesienią ubiegłego roku) oraz produkcji dalb cumowniczych dla konsorcjum z Niemiec (umowa została podpisana w lutym tego roku).
– Świadczy to o zaufaniu klientów oraz stopniowej stabilizacji sytuacji firmy – zaznaczyła B. Bartkiewicz. – Dodatkowo, właściciel prowadzi intensywne poszukiwania inwestora strategicznego, co powinno w niedługim czasie zapewnić terminową realizację wszystkich zobowiązań – zarówno tych bieżących pracowniczych, jak i inwestycyjnych.
Przypomnijmy, że spółka, której fabryka powstała w celu produkcji fundamentów morskich elektrowni wiatrowych, w 2017 r. popadła w tarapaty finansowe. Na ratunek przyszedł fundusz inwestycyjny MARS, który po negocjacjach z kontrahentami, bankami i niemieckim właścicielem objął prawie 80 proc. udziałów w ST3 Offshore. Spółka od jesieni 2017 r. jest w restrukturyzacji. Ostatni transport wyprodukowanych w Szczecinie konstrukcji fundamentów odpłynął w czerwcu ub. roku.
Przedstawiciele ST3 Offshore zapowiadali, że budowy nowych farm wiatrowych na morzu rozpoczną się dopiero w roku 2019, więc w okresie przejściowym spółka będzie wykonywać inne, mniejsze zlecenia. Wśród nich była m.in. budowa tzw. karmników dla łososi. ©℗
Tekst i fot. (ek)