Tłumy wokół szczecińskiej Netto Areny, jak i w samej hali sportowej oznaczają jedno - największe na Pomorzu Zachodnim Targi Pracy. W czwartek, 25 kwietnia tysiące szczecinian i nie tylko, bo gros osób przyjechało z regionu, sprawdzało, co ma do zaoferowania ponad setka pracodawców ze Szczecina, Pomorza Zachodniego, całej Polski oraz z globalnych, światowych firm. A ofert, czyli etatów, staży i praktyk dla studentów było ponad tysiąc.
Każdy - z kwalifikacjami lub bez doświadczenia zawodowego - mógł znaleźć interesujące oferty zatrudnienia, zarówno w firmach ścisłe produkcyjnych, jak i logistycznych, usługowych, w handlu i transporcie, a także w służbach mundurowych np. policji czy wojsku, straży miejskiej. Nie brakowało ofert dla sprzedawców, magazynierów, speców od informatyki, elektromechaników, ślusarzy, kurierów, gastronomików.
Czy i tym razem padł rekord frekwencji, jaki organizatorzy targów zanotowali w październiku minionego roku?
- Od kilku lat nasze targi odwiedza ponad pięć tysięcy osób w różnym wieku - mówi Andrzej Ulhurski, rzecznik wydarzenia. - W tym roku największe zainteresowanie wywołała duńska firma Vestas specjalizująca się w morskiej energetyce wiatrowej, która poszukuje kilkuset pracowników różnych specjalności do fabryki na Ostrowie Brdowskim.
Pełna była również sala konferencyjna, w której można było wysłuchać interesujących prelekcji. Organizatorzy Targów Pracy przygotowali konferencję i serię szkoleń, które pozwoliły uczestnikom zdobyć cenną wiedzę na temat rynku pracy i skutecznego poruszania się w świecie CV, rekrutacji, dofinansowań czy przepisów prawa.
(kel)