Ostatnia aktualizacja: 05 października 2021 r. 19:43
Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie ma nowego prezesa. Rada Nadzorcza wybrała na to stanowisko dotychczasową wiceprezes zarządu Patrycję Wolińską-Bartkiewicz. Zmiana na tym stanowisku spowodowana jest decyzją przejścia na emeryturę poprzedniego prezesa Waldemara Gilla.
Patrycja Wolińska-Bartkiewicz jest magistrem prawa. Ukończyła studia na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a także Studium Europejskiego Prawa Samorządowego Polskiej Akademii Nauk. Ma przeszkolenie menedżerskie. Pracowała m.in. w Urzędzie Miasta Chełm jako pełnomocnik prezydenta ds. pozyskiwania funduszy pomocowych; Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego na stanowisku zastępcy dyrektora Departamentu Strategii i Rozwoju Regionalnego; Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej jako podsekretarz stanu; a także w Banku Gospodarstwa Krajowego, gdzie była dyrektorem zarządzającym pionem funduszy europejskich.
Ł.T
Fot. UM
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Marzena
2021-10-14 16:35:36
Mam jedno pytanko. Czy pani jak skończy karierę "prezesa" wodociągów , to w sądzie będzie reprezentować się sama,czy zatrudni prawnika ?
*****
2021-10-05 19:36:58
Przecież to babsko zniszczy ZWiK !!!! Kto ją powołał,powinien stanąć przed sądem. Mam wrażenie,że ta "prezes" jest tymczasowo,trzyma miejsce dla Krzystka ?ZWiK latami pracował nad atmosferą ludzi,zarobkami,dodatkami,a to "coś "zniszczy lata ciężkiej pracy !!!!
Baba Yaga
2021-07-17 00:27:38
Człowiek Grabarczyka.
Czy coś jeszcze trzeba dodać
Jola
2021-06-10 11:50:09
Kto powołuje taką"prezes" ? Przecież ta kobi...baba ma zero pojęcia o prowadzeniu takiej firmy,zniszczy ZWiK jak się patrzy !!!!
Żenada
2021-06-07 13:03:00
Zniszczy ZWiK...
Quistorp
2020-10-08 22:24:19
Żadnej daty! Cudownej urody. Wiecznie młoda. Zaleta; nie związana z lokalnym układem, układzikami, związkami rodzinnymi, obrosłych lokalnym sadełkiem. Wada; Tak zapracowana, że nie zdążyła napisać swojej CV-ki. Bez dorobku. Idealna rola jak w komunistycznym filmie Poszukiwany, poszukiwana. Zawód; dyrektor. To już przerabialiśmy. Powtórka z PRL-u. O konkursie nic nie słyszeliśmy. Czyli kandydat przedstawiony Radzie Nadzorczej w myśl zasady. Jeśli nie ja to kto? Nie przyniesie wstydu swoim mocodawcom. Wie ,że konkursy są fikcją. Desant Lubelski. Pożyjemy, zobaczymy.
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.
