Części mostu, budowanego w Szczecińskim Parku Przemysłowym przez spółkę Montostal, odpłynęły już do Norwegii. W minionym tygodniu na ponton załadowano łukowe przęsło.
Przypomnijmy, że na placu ośrodka pochylniowego Wulkan w SPP w zeszłym roku budowane były części blisko 200-metrowego mostu, na zamówienie klienta z Norwegii. Konstrukcję – dwa najazdy i łukowe przęsło – wykonała spółka Montostal Szczecin. Firma ta ma na swoim koncie wiele podobnych zrealizowanych przedsięwzięć zarówno w kraju, jak i za granicą.
Transport mostu ze Szczecina do norweskiej miejscowości Sogndal odbywa się drogą morską. Zajęła się nim szczecińska spółka Marine Crane (reprezentująca szwedzką Marine Group). Najpierw, za pomocą suwnicy bramowej na pochylni Wulkan, dwie części konstrukcji (najazdy) załadowano na ponton „Carrier-10”, który później ruszył w drogę wraz z holownikiem „Mentor”. W zeszłym tygodniu natomiast na pontonie „Carrier-8” umieszczono łukowe przęsło mostu. W czwartek odpłynął ze Szczecina razem z holownikami „Euros” i „Amon”, należącymi do Zakładu Usług Żeglugowych. „Euros” pomagał w transporcie tylko do Świnoujścia, „Amon” zaś dostał za zadanie dostarczenie przęsła do Sogndal. Na miejscu będzie prawdopodobnie 31 stycznia.
(ek)
Fot. Marine Crane