W czwartek (7 grudnia) w chińskiej stoczni Yangfan odbyło się przekazanie najnowszego statku dla Polskiej Żeglugi Morskiej. To masowiec „Tczew”, kolejny już po „Armii Krajowej”, „Legionach Polskich” i „Szarych Szeregach” z serii 39-tysięczników. Kontrakt na budowę statku podpisano w lipcu 2013 roku.
– M/s „Tczew” jest klasycznym masowcem o nośności ok. 39 tys. ton, przeznaczonym do transportu takich ładunków jak zboża, nawozy sztuczne, węgiel czy ruda żelaza – informuje Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy Grupy PŻM. – Wymiary jednostki to: długość – 180 m, szerokość – 30 m, zanurzenie z pełnym ładunkiem – 10,5 m.
Załoga statku, obecna już na pokładzie, składa się z 20 polskich oficerów i marynarzy. W pierwszym rejsie przez Pacyfik do kanadyjskiego Vancouver „Tczewem” będzie dowodzić kpt. ż. w. Marek Wilczyński.
– Wybór nazwy statku jest nieprzypadkowy – dodaje K. Gogol. – To uhonorowanie miasta, w którym w 1920 roku powstała pierwsza państwowa szkoła morska, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.
Najnowszy statek PŻM jest 56. jednostką we flocie armatora. Od momentu wprowadzenia w przedsiębiorstwie w lutym tego roku zarządu komisarycznego żaden ze statków PŻM nie został sprzedany.
(ek)
Na zdjęciu: Nowy statek PŻM należy do serii 39-tysięczników, zapoczątkowanej przez widoczny na zdjęciu masowiec „Armia Krajowa”.
Fot. PŻM