W specjalnej strefie ekonomicznej w podszczecińskim Dunikowie ma powstać suchy terminal przeładunkowy. Będzie obsługiwał ładunki przywożone pociągami. Projekt pod nazwą CCIC Intermodal Depo Dunikowo otrzyma dofinansowanie z Centrum Unijnych Projektów Transportowych. Dotacja wynosi ponad 35 mln zł.
To jedna z najważniejszych gospodarczych inwestycji w województwie zachodniopomorskim. Od kilku lat Grupa CSL stara się o realizację projektu CCIC Intermodal Depo Dunikowo. Dotychczas Szczecin nie doczekał się takiego terminalu, a zapotrzebowanie jest i rośnie z miesiąca na miesiąc. Według Laury Hołowacz, prezes Grupy CSL, rynek wysyła wyraźne sygnały, że Szczecin byłby idealną przestrzenią do zmiany formuły przeładunku towarowego. Obecnie prowadzone są zaawansowane rozmowy z trzema podmiotami zainteresowanymi inwestycją.
Suchy terminal przeładunkowy ma wiele zalet gospodarczych, a lokalizacja w Szczecinie może sprawić, że Pomorze Zachodnie stanie się hubem pomiędzy Polską, Skandynawią i Niemcami a innymi częściami Europy. Dzięki inwestycji możliwe będzie odprawianie wielkich transportów nie tylko drogą morską i lądową, ale i kolejową. Takie połączenia mogą zapewnić lepszą płynność transportową.
– Jesteśmy białą mapą na mapie Polski – mówi Laura Hołowacz. – Cała Polska i cała Europa rozwija się w tym zakresie i raz za razem powstają nowe centra intermodalne, a u nas wciąż takiej inwestycji nie było. Strefa w Dunikowie to teren idealny do tego typu zadań, ulokowane są tam magazyny firm topowych na świecie, ale brakuje "nogi" transportowej. Bardzo się cieszymy z grantu, który przyznało nam CUPT. Wartość inwestycji to ponad 80 mln zł, a grant – 35 mln. To połowa sukcesu, ale aktywnie pracujemy nad pozyskaniem inwestorów do tego zadania, działamy marketingowo, budujemy relacje, prezentujemy wielki potencjał naszego pomysłu.
Realizacja projektu CCIC Intermodal Depo Dunikowo jest jednym z najważniejszych i najtrudniejszych zadań w historii Grupy CSL. Jak podkreśla prezes Hołowacz, to chęć nie tylko rozwijania biznesu, ale szerzej, działania na rzecz rozwoju województwa. Specjaliści wyraźnie wskazują, że zachodniopomorska logistyka potrzebuje suchego terminalu intermodalnego, ale dotychczas brakowało spójnej koncepcji, która mogłaby zostać zrealizowana. Taką koncepcję zaproponowała Grupa CSL.
– Terminal będzie obsługiwał ładunki przyjeżdżające pociągami z różnych kierunków, np. z Chin – wyjaśnia L. Hołowacz. – Kontenery będą przewożone koleją, co się przełoży na mniejszy ruch na drogach i ochronę środowiska.
Obecnie Grupa CSL nawiązuje relacje z potencjalnymi inwestorami i klientami. Zainteresowane są firmy ze Skandynawii, ale też z Holandii i Niemiec.
– Tak zwany intermodal to jest coś, co się rozwija najszybciej w Europie – dodaje prezes Grupy CSL. – Stawiają na niego firmy, które dbają o środowisko, ale i te, które priorytetowo traktują tempo dostarczenia towaru. Obecnie droga kolejowa jest szybsza i bezpieczniejsza niż kilka lat temu.
(ek)
Wizualizacja: Grupa CSL
