Najnowszy statek Polskiej Żeglugi Morskiej, masowiec „Legiony Polskie”, przeszedł w poniedziałek (11 lipca) ceremonię chrztu. Uroczystość odbyła się w chińskiej stoczni Yangfan (350 km na południe od Szanghaju). To drugi z serii nowych 39-tysięczników. Rozpoczął ją statek „Armia Krajowa”, który w środę po raz pierwszy przypłynął do Polski. W Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia” w Świnoujściu ma mieć pomalowane ładownie.
„Legiony Polskie” i „Armia Krajowa” to klasyczne masowce do przewozu takich ładunków jak węgiel, ruda żelaza, zboże czy nawozy sztuczne. Mają nośność 39 000 ton, długość 180 m, szerokość 30 m, a maksymalne zanurzenie – 10,5 m. Statki zaprojektowało znane biuro fińskie Deltamarin.
– Masowce te mają podwójne poszycie oraz po pięć ładowni typu „box” z szerokimi lukami ładunkowymi – mówi Krzysztof Gogol, rzecznik prasowy PŻM. – Każdy wyposażony jest w cztery dźwigi ładunkowe. Dzięki nowoczesnemu silnikowi głównemu, zoptymalizowanemu kształtowi kadłuba i tzw. naprowadzającym płetwom przedśrubowym, jest też bardzo ekonomiczny, jeśli chodzi o zużycie paliwa.
Chrztu „Legionów Polskich” dokonała Marzena Nalewajska, zastępca kierownika Działu Rozliczeń Krajowych PŻM. W swoim przemówieniu dyrektor naczelny PŻM Paweł Szynkaruk przybliżył chińskim uczestnikom uroczystości genezę nazwy statku oraz pogratulował matce chrzestnej zaszczytnego obowiązku. Przypomniał ponadto, że pierwszy z serii tych masowców – „Armia Krajowa” – w czasie, gdy nadawano imię „Legionom Polskim”, po raz pierwszy płynął do kraju, do portu w Świnoujściu.
„Legiony Polskie” to zarazem drugi statek z nowego programu inwestycyjnego armatora na lata 2015-2020. Zakłada on wybudowanie łącznie 18 masowców. Pierwsze cztery otrzymają nazwy patriotyczne statków, które wcześniej pływały już we flocie PŻM, a niedawno zostały sprzedane. Do „Armii Krajowej” i „Legionów Polskich” dołączą więc „Szare Szeregi” oraz „Solidarność”.
(ek)